Według strażaków, przyczyną wybuchu pożaru była wadliwa instalacja elektryczna, która ma już 20 lat. Jak mówią druhowie, dym przy głównym ołtarzu zauważyła modląca się w bazylice kobieta.
Natychmiast zaalarmowała kościelnego, a ten z kolei zadzwonił po strażaków. Słynna rzeźba, będąca przedmiotem kultu na Limanowszczyźnie, jest wykonana z jednego pnia lipy. Przedstawia siedzącą Matkę Boską, trzymającą na kolanach umęczone ciało Jezusa.