Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierć na drodze w Łobzowie. Auto wbiło się w mostek

Małgorzata Gleń
Kamil S. i Mariuz B. zginęli na miejscu. Norbert B. walczy o życie w szpitalu
Kamil S. i Mariuz B. zginęli na miejscu. Norbert B. walczy o życie w szpitalu arch. policji
20- i 22-latek zginęli. 25-latek walczy o życie. Byli najlepszymi kolegami z jednej wioski.

W Kąpielach Wielkich (powiat olkuski) żałoba. Dwóch młodych mężczyzn, Kamil S. (20 lat) i Mariusz B. (22 lat,) zginęło w wypadku w Łobzowie, trzeci - Norbert B. (25 lat) - walczy o życie.

Zobacz także:Bukowno: śmierć motocyklisty na drodze

- To były fajne chłopaki. Nie miały szans - ze łzami w oczach mówi Aleksander Latacz, bliski sąsiad Kamila S. Dom trzeciego z kolegów widzi z daleka.

Do tragedii doszło w niedzielę o siódmej rano. Rozpędzona mazda z trzema młodymi mężczyznami wypadła z drogi, runęła do rowu, uderzyła w mostek i dachowała.

Na miejscu tragedii palą się znicze. Mieszkańcy wsi przystają, by zmówić pacież za zmarłych i poprosić o zdrowie dla trzeciego z chłopaków.

Na drodze wyraźnie widać ślady hamowania. Dwie czarne linie idą od pobocza przeciwnej strony szosy prosto w mostek. Widać, że młodzi mężczyźni nie wyrobili na zakręcie i ratowali się, by tam nie wpaść do rowu. Roztrzaskali się po drugiej stronie.

Siła uderzenia była tak wielka, że strażacy musieli użyć sprzętu hydraulicznego, aby ze środka wydobyć kierowcę i pasażerów.

Niestety, okazało się, że dwóch chłopaków już nie żyło. Norbert B. śmigłowcem został przetranspotrowany do szpitala w Krakowie.

- Ma złamaną szczękę i ciągle jest nieprzytomny, ale mamy nadzieję, że szybko się obudzi i opowie, co się stało - mówi Adrian, brat Norberta.
Mama Kamila jest zdruzgotana.

- Miałam dwóch synów. Nie mogę uwierzyć w to, co się stało - mówi z rozpaczą. Nie potrafi pogodzić się ze śmiercią syna.

Młodzi mężczyźni wracali z Żarnowca. Jechali samochodem Kamila. Prawdopodobnie pojechali po Norberta, który był na weselu. On siedział z tyłu i tylko dlatego przeżył.

Siostra Mariusza nie może zrozumieć, jak jej brat znalazł się w tym samochodzie. - Spał w domu. Nie wiem, dlaczego tam pojechał - płacze. Jej rodzice w poniedziałek zidentyfikowali zwłoki swojego syna. - Mówili, że nie ma nawet żadnego zadraśnięcia.

Trwa śledztwo

Policja i porokuratura ustalają, co było przyczną wypadku. Odpowiedź przyniesie wszczęte śledztwo.
- W chwili obecnej nie wiadomo, jaka była przyczyna tragedii. Pod uwagę bierzemy dwie możliwości. Nadmierną prędkość, która spowodowała poślizg, lub kierowanie w stanie nietrzeźwym - mówi Łukasz Czyż, rzecznik olkuskiej policji.

W tym roku na drogach powiatu olkuskiego w wypa dkach zginęło już osiem osób. W całym 2009 roku - pięć.

Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Wejdź na**kryminalnamalopolska.pl**

60 tysięcy złotych do wygrania. Sprawdź jak. Wejdź na**www.szumowski.eu **

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska