Przy czym bardziej ma to być efekt wolnego wzrostu kosztów utrzymania, niż podwyżek pensji, zwłaszcza że wciąż utrzymuje się deflacja, czyli ceny podstawowych artykułów w większości spadają niż rosną. Można się spodziewać, że będą branże, w których podwyżki wynagrodzeń będą na porządku dziennym. Gdyby kierować się sygnałami z rynku ofert pracy, z pewnością będą to usługi oraz branża paliwowo-energetyczna.
Jak wynika z najnowszego Barometru Ofert Pracy, w styczniu br. wyraźny wzrost ofert zanotowano w sektorze ochrony środowiska, a także szeroko pojętej turystyce, w tym w przedsiębiorstwach związanych z produktami i usługami wspomagającymi zdrowy tryb życia. Pomimo spadkowego trendu w edukacji, zapotrzebowanie na pracowników zwiększyły firmy oferujące wyspecjalizowane usługi szkoleniowe.
Źródło: Gazeta Krakowska