Wszyscy sprawcy zostali zatrzymani przez policjantów i usłyszeli zarzuty. Jeden z podejrzanych trafił do aresztu, dwaj pozostali zostali objęci dozorem policji. Jak informują policjanci za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi do 5 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w jednym z pustostanów, w którym spotkali się pokrzywdzony mężczyzna i podejrzani sprawcy przestępstwa. Zorganizowali tam imprezę alkoholową. W trakcie picia trzej mieszkańcy gminy Sułoszowa w wieku 23, 24 i 35 lat, wpadli na pomysł podpalenia - jak twierdzą dla żartów - bezdomnego, który także był mocno pijany.
23-latek oblał ofiarę denaturatem i podpalił, pozostali mężczyźni obserwując całe zdarzenie "dobrze się bawili". W końcu pozostawili 70-latka w ciężkim stanie bez pomocy. Nie powiadomili żadnych służb ratunkowych.
Jak mówią policjanci - mężczyzna jakimś cudem trafił do szpitala. Nie pamiętał w jaki sposób się tam dostał, ani też w jakich okolicznościach doszło do oparzeń.
Funkcjonariusze z Komendy Policji w Skale dowiedzieli się o całym zajściu trzy tygodnie później. Starali się ustalić okoliczności tego nieszczęśliwego zdarzenia i ustalili personalia podejrzanych, których zatrzymali.
35 - latek usłyszał zarzut spowodowania u pokrzywdzonego ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt na okres dwóch miesięcy. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 5 lat więzienia.
Dwaj pozostali podejrzani usłyszeli zarzuty nie udzielenia pomocy 70-latkowi znajdującemu się w położeniu grożącym utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz nie powiadomienia organu ścigania o przedmiotowym zdarzeniu. Obaj decyzją sądu zostali objęci dozorem policji. Grozi im do 3 lat więzienia.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Co powinno się zrobić w przypadku zaginięcia osoby. Rzecznik policji odpowiada
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto