https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Gala Urodzinowa Miasta [ZDJĘCIA]

Michał Gąciarz
Oficjalne obchody urodzin Tarnowa.
Oficjalne obchody urodzin Tarnowa. fot. Michał Gąciarz
Jerzy Armata i Krystian Tkaczewski podczas urodzinowej gali z okazji 685. rocznicy lokacji miasta odebrali z rąk prezydenta Tarnowa Romana Ciepieli i przewodniczącego Rady Miejskiej Kazimierza Koprowskiego statuetki: Tarnowskiej Weny i Ambasadora Tarnowa. W wypełnionej do ostatniego miejsca Sali Lustrzanej dominowała muzyka fortepianowa, a w finale nie zabrakło urodzinowego tortu.

Zanim na scenę weszli bohaterowie wieczoru, goście, wśród których znaleźli się m.in.: tarnowscy radni, parlamentarzyści, przedstawiciele instytucji kultury i organizacji pozarządowych oraz mieszkańcy, poznali milowe kroki w rozwoju miasta. Obok samej lokacji Tarnowa na liście najważniejszych wydarzeń w jego historii znalazły się m.in.: budowa kolei, wybór pierwszego burmistrza po odzyskaniu niepodległości, budowa zakładów azotowych czy pierwsze po wojnie wolne wybory samorządowe.

Na kilkusetletnią historię Tarnowa przez pryzmat wybitnych postaci związanych z miastem spojrzał prezydent Roman Ciepiela. Na subiektywnej prezydenckiej liście znaleźli się m.in.: Spycimir Leliwita, Józef Szujski, Norbert Lippóczy, ks. prof. Michal Heller i Józef Władysław Krogulski – pochodzący z Tarnowa, zapomniany nieco kompozytor, któremu miasto chce w tym roku poświęcić szczególnie dużo uwagi.

Tarnowską Wenę – nagrodę przyznawaną dziennikarzom – otrzymał tym razem Jerzy Armata, krytyk filmowy związany od lat z Tarnowską Nagrodą Filmową i z samym Tarnowem. – Po studiach oddelegowany zostałem na praktyki robotnicze do Zakładów Azotowych w Tarnowie. Do Tarnowa na praktyki robotnicze trafiła także moja żona – przypominał, wysoko oceniając współpracę w z miastem i organizatorami TNF.

Nagrodą Ambasadora Tarnowa uhonorowano tym razem Krystiana Tkaczewskiego – pianistę, który swoje pierwsze muzyczne kroki stawiał w tarnowskiej Szkole Muzycznej. Dzisiaj jako uznany artysta występuje w największych salach koncertowych na całym świcie. – Otrzymywałem w życiu wiele nagród, ale tę cenię sobie najbardziej i dedykuję ją mojej mamie – mówił wyraźnie wzruszony.

A potem zawładnął już sceną na dobre. W dwuczęściowym recitalu dominowały utwory Chopina, ale nie zabrakło także Rachmaninowa i Bałakiriewa. Publiczność przyjęła pianistę owacyjnie. Wrażeniami z koncertu dzielono się jeszcze długo przy kawie i urodzinowym torcie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

"mgr"
Gala urodzinowa bez biskupów??
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska