https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tarnów ma sojusznika w walce o blokadę A4

Andrzej Skórka
Odcinek autostrady A4 w kierunku Tarnowa.
Odcinek autostrady A4 w kierunku Tarnowa. fot. Wojciech Matusik
Tarnów boi się, że ruch z autostrady doprowadzi do zablokowania al. Jana Pawła II i ul. Lwowskiej. Podobne obawy ma Wojewódzka Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego i zaleca drogowcom, by ciężarówki kierowali w Szarowie na drogę krajową nr 4, zamiast na nowy odcinek autostrady.

Miasto oczekuje od drogowców, że skierują w Szarowie ciężarówki jadące na wschód na starą "czwórkę". Powód? Tarnów będzie najdalej wysuniętym na wschód punktem A-4. Jadący w kierunku Rzeszowa będą musieli przez miasto dojechać do krajowej "czwórki".

Drogowcy jednak odmawiają. Według ich wyliczeń, puszczenie ruchu autostradą do Tarnowa nie zakorkuje al. Jana Pawła II i ul. Lwowskiej. Tymczasem Wojewódzka Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego przy urzędzie marszałkowskim podziela argumenty miasta i wydała stosowne zalecenie.

- Dyrekcja powinna uniemożliwić wjazd na nowy odcinek autostrady pojazdom o masie powyżej dziesięciu ton - mówi Roman Ciepiela, przewodniczący WRBRD. W przeciwnym wypadku rada oczekuje uruchomienia w Szarowie systemu informacji dla kierowców, który podawać będzie na bieżąco czas oczekiwania na zjazd z autostrady w Tarnowie.

Drogowcy wciąż twierdzą, że nie ma podstaw do wprowadzania ograniczeń dla ruchu ciężarówek na autostradzie. Zainstalowanie tablic z informacjami o czasie przejazdu "krajówką" i A-4 biorą pod uwagę.

Tymczasem Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Krakowie potwierdził nam wczoraj, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wystąpiła z wnioskami o wydanie decyzji o pozwolenie na użytkowanie autostrady między Szarowem i Krzyżem. Procedura ruszyła. Z treści wniosków wynika, że drogowcy planują puszczenie w tym roku ruchu jedną nitką autostrady.

- Wydając decyzje o pozwoleniu na użytkowanie poszczególnych odcinków ocenimy, jaki wpływ na drogę będą miały roboty jeszcze niewykonane - mówi Artur Kania, dyrektor WINB. Nie chce spekulować na temat zaleceń pod adresem inwestora.

Trzy odcinki, każdy na innym etapie

GDDKiA nadal utrzymuje, że A-4 do Tarnowa powinna być przejezdna przed końcem roku. Nieoficjalnie mówi się o terminie w połowie grudnia. Ten fragment składa się z 3 odcinków.
Wierzchosławice - Krzyż - 13 km długości. Roboty w pasie drogowym dobiegły już końca, trwają kontrole nadzoru budowlanego.

Brzesko - Wierzchosławice - 21 km długości. Stan zaawansowania prac to około 87 proc. Północna nitka trasy jest praktycznie gotowa - właśnie po niej na tym odcinku miałby się w tym roku odbywać ruch.

Szarów - Brzesko - 23 km długości. Zaawansowanie prac szacowane na ok. 91 proc. Północna nitka gotowa. W tych dniach trwają intensywne prace na nitce południowej - między Bochnią i Brzeskiem.

Tajemnice dawnych więzień [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 15

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
mirek
Kiedy powstanie polnocny zjazd w Brzesku z a4 na droge768 jak zjechac na polnoc tragedia
p
piniek
Ogólnie mi to całkowicie obojętne czy będzie ograniczenie do 3,5T czy też nie za węzłem Szarów.
Jednak raczej przychylę się do zdania tych co są za ograniczeniem, bo niestety zjechanie dalej dla jakiejkolwiek ciężarówki było by praktycznie niemożliwe w Brzesku, w Bochni bardzo uciążliwe dla samych kierowców ciągników siodłowych z naczepami, a jeśli chodzi o Tarnów to jak na najbardziej, da się, ale jak cały ruch osobówek i ciężarówek wpakuje się na ul. JP2 to ani mieszkańcy Tarnowa nie będą zadowoleni, ani Ci co zjeżdżają w kierunku Rzeszowa. Bo przedostanie się przez rondo przy Okrężnej i zwężenie na końcu JP2 już potrafi się przykorkować, nie mówiąc już o puszczeniu całego ruchu.
Jak rozbijemy ten ruch na pół ciężarówki DK4 a osobówki A4 to na ten czas jakoś będzie ok. A za rok to już Rzeszów będzie się zastanawiał gdzie dawać jakie ograniczenia. Oczywiście jak Brzesko i Bochnia zrobi jakieś normalne zjazdy. Może w czynie społecznym skoro na razie nie ma kasy??
T
TUSKMENISTAN
POLSK B zaczyna się znacznie wcześniej - Na Wiśle - i tu raczej chodzi o mentalność ludzi, a nie o jakość życia - wszyscy tu krzyczą, że się im należy, nikt nie zakasa rękawów - lenie lenie lenie później zazdrościmy Polsce A że u nich wszystko szybciej...... tylko Oni myślą i działają a My żądamy.. bo nam się należy.. wstyd mi ale jesteśmy beznadziejni i to nasza wina...
H
HAHAHA
trzeba wiedziec o czym sie pisze bo inaczej to stek bzdur KIEROWNIKU ZMIESZANIA
PIS jedyne co nam zapewnia to kabaret polityczny...
n
nie-dla-buraków
To samo mogę powiedzieć o północnym wlocie do Krakowa (DK 7). Korki 12h/24h od granic miasta do Opolskiej. Żyć się nie da. Korki nie są żadnym wytłumaczeniem. A pomyślałeś ile osób zginęło na starej drodze ? Ilu rowerzystów zepchnął do rowu taki TIR ? Nie, to pomyśl. Tyle. Żegnam.
k
kierowca
Także Tarnów może tylko PROSIĆ lub WNIOSKOWAĆ. Nie ma żadnej mocy prawnej, aby zamykać drogi krajowe. Ulicą JPII i Lwowską idzie ślad DK 73. Tyle w temacie. Poza tym to sytuacja tymczasowa, do czasu wybudowania odcinka A4 Tarnów-Dębica, czyli max. do 2014r. Gdyby każde miasto w Polsce chciało zamykać swoje drogi tranzytowe to transport by stanął praktycznie wszędzie. Zobaczcie jak wygląda droga przez Radom czy Lublin, albo Kraków od północy.
D
Dolot
Z Twojej buraczanej wypowiedzi wynika, że nie masz pojęcia co teraz dzieje się w północnej i wschodniej części Tarnowa, zwłaszcza w godzinach szczytu. Tarnów od dawna miał obiecaną wschodnią obwodnicę, która w tym momencie całkowicie zakończyła by spór o to czy blokować ruch dla TIR-ów czy nie. Jak na razie obwodnicy nie ma i cały tranzyt drogowy jeszcze skuteczniej doprowadzi do całkowitego zablokowania już silnie obciążonego szlaku komunikacyjnego Błonie - Słoneczna - Lwowska. Idź i prowokuj dalej. Nie będzie podobała się autostrada - nie korzystaj z niej.

Nikt tu nie mówi o absurdalnym blokowaniu otwarcia autostrady dla wszystkich, tylko to ograniczeniu tej drogi dla samych pojazdów ciężarowych.
M
Mirosław Nazaruk
Aleja Papieża JPII, z ul. Lwowską w Tarnowie, nie jest przygotowana na tak wzmożony ruch pojazdów ciężarowych. To nie jest obwodnica dla TIR-ów i innych ciężarówek.
Jak będzie trzeba, to wraz z mieszkańcami osiedli Westerplatte, Zielonego i ul. Lwowskiej, na czele z ks. proboszczem Stanisławem Dutką, zablokujemy ten odcinek drogowy, jak Amen w pacierzu.
P
Parafianin
Aleja Papieża JPII, z ul. Lwowską w Tarnowie, nie jest przygotowana na tak wzmożony ruch pojazdów ciężarowych. To nie jest obwodnica dla TIR-ów i innych ciężarówek.
Jak będzie trzeba, to wraz z mieszkańcami osiedli Westerplatte, Zielonego i ul. Lwowskiej, na czele z ks. proboszczem Stanisławem Dutką, zablokujemy ten odcinek drogowy, jak Amen w pacierzu.
n
nie-dla-buraków
Skąd teza buraku, że jestem ze wsi? Akurat z Krakowa. To może Kraków postawi zaporę betonową na wlocie od Warszawy, tak żeby nam Tiry nie wjeżdżały na 29listopada i Opolską ? Egoizm koleżków z Tarnowa nie zna granic. A dlaczego kierowca jadący 1000 km od Niemiec do Rzeszowa ma się tłuc po wioskach (jak wyżej) skoro obok ma 60 km autostrady na które czekał od upadku komuny ? Tarnów może sobie zamykać, ale swoje osiedlowe drogi i tyle.
D
Dolot
Buraku z wioski (^ jak wyżej)! To głównie osobówki i pojazdy dostawcze korkują Twoją wieś. Po otwarciu A4 do Tarnowa, liczba pojazdów przejeżdżających przez: Targowisko, Moszczenica, Łapczyca, Gorzków, Rzezawa, Jasień etc diametralnie się zmniejszy. Ciesz się, że i tak już teraz chcą uruchomić autostradę, a nie będziesz się dusił/ła w korku przez kolejne pół roku (czas do całkowitego zakończenie robót na odc. Bochnia - Tarnów Zachód.
j
j.w.
j.w.
n
nie-dla-buraków
Targowisko, Moszczenica, Łapczyca, Gorzków, Rzezawa, Jasień etc Wystarczająco długo już TIRy jeździły tamtędy. Tarnów to wyjątkowi egoiści, niech Tiry dalej stoją w korkach, ważne że nie u nas. Wstyd. Takiego wała chamy !
K
KAT
Hahahahahahahahhahah EURO 2012 Niech nam żyje TUSKMENISTAN i jego przydupasy !!!
K
Kierownik zamieszania
Mimo zapewnionej kasy na budowę autostrad przez rządy PiS , po wielu bankructwach potentatów z branży drogowej i przekrętach prezesów dziwacznych konsorcjów , powoli i troszkę spóźnieni , ale zbliżamy się do EURO 2012 i do Tarnowa .
Odcinek "Krzyż - Dębica Pustynia' to obecnie coś co miało w połowie przypominać podwaliny pod budowaną autostradę , jednak na dzień dzisiejszy to "coś" czeka na powtórne wydanie kasy z kieszeni podatnika i doprowadzenie do stanu z przed rozmycia ... myślę że ten odcinek jak dobrze pójdzie (przetarg jeszcze nie ogłoszony , bo do czego się spieszyć , jak EURO 2012 już się odbyło ), zostanie oddany być może w 2015 roku
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska