Miasto oczekuje od drogowców, że skierują w Szarowie ciężarówki jadące na wschód na starą "czwórkę". Powód? Tarnów będzie najdalej wysuniętym na wschód punktem A-4. Jadący w kierunku Rzeszowa będą musieli przez miasto dojechać do krajowej "czwórki".
Drogowcy jednak odmawiają. Według ich wyliczeń, puszczenie ruchu autostradą do Tarnowa nie zakorkuje al. Jana Pawła II i ul. Lwowskiej. Tymczasem Wojewódzka Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego przy urzędzie marszałkowskim podziela argumenty miasta i wydała stosowne zalecenie.
- Dyrekcja powinna uniemożliwić wjazd na nowy odcinek autostrady pojazdom o masie powyżej dziesięciu ton - mówi Roman Ciepiela, przewodniczący WRBRD. W przeciwnym wypadku rada oczekuje uruchomienia w Szarowie systemu informacji dla kierowców, który podawać będzie na bieżąco czas oczekiwania na zjazd z autostrady w Tarnowie.
Drogowcy wciąż twierdzą, że nie ma podstaw do wprowadzania ograniczeń dla ruchu ciężarówek na autostradzie. Zainstalowanie tablic z informacjami o czasie przejazdu "krajówką" i A-4 biorą pod uwagę.
Tymczasem Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Krakowie potwierdził nam wczoraj, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wystąpiła z wnioskami o wydanie decyzji o pozwolenie na użytkowanie autostrady między Szarowem i Krzyżem. Procedura ruszyła. Z treści wniosków wynika, że drogowcy planują puszczenie w tym roku ruchu jedną nitką autostrady.
- Wydając decyzje o pozwoleniu na użytkowanie poszczególnych odcinków ocenimy, jaki wpływ na drogę będą miały roboty jeszcze niewykonane - mówi Artur Kania, dyrektor WINB. Nie chce spekulować na temat zaleceń pod adresem inwestora.
Trzy odcinki, każdy na innym etapie
GDDKiA nadal utrzymuje, że A-4 do Tarnowa powinna być przejezdna przed końcem roku. Nieoficjalnie mówi się o terminie w połowie grudnia. Ten fragment składa się z 3 odcinków.
Wierzchosławice - Krzyż - 13 km długości. Roboty w pasie drogowym dobiegły już końca, trwają kontrole nadzoru budowlanego.
Brzesko - Wierzchosławice - 21 km długości. Stan zaawansowania prac to około 87 proc. Północna nitka trasy jest praktycznie gotowa - właśnie po niej na tym odcinku miałby się w tym roku odbywać ruch.
Szarów - Brzesko - 23 km długości. Zaawansowanie prac szacowane na ok. 91 proc. Północna nitka gotowa. W tych dniach trwają intensywne prace na nitce południowej - między Bochnią i Brzeskiem.
Tajemnice dawnych więzień [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!