W pierwszej kolejności tabor MPK zasilić ma pięć używanych autobusów, ale w bardzo dobrym stanie i o niewielkim przebiegu.
- Wstępnie rozeznaliśmy rynek i pojazdy takie znaleźliśmy w Szwecji. O tym, jakie autobusy ostatecznie trafią do nas zdecyduje jednak przetarg - wyjaśnia Jerzy Wiatr, prezes MPK w Tarnowie.
Dodatkowo na dniach rozpisane ma zostać także postępowanie przetargowe na zakup fabrycznie nowego autobusu, również na CNG. Wszystkie pojazdy mają mieć 12 metrów długości. Ich zakup sfinansowany ma zostać ze środków własnych MPK, na zasadzie leasingu.
MPK czeka również na rozstrzygnięcie konkursu w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego.
- Złożyliśmy wniosek o dofinansowanie zakupu kolejnych 5 autobusów. Byłyby one nieco mniejsze: 10-11-metrowe - wyjaśnia Jerzy Wiatr.
Nowe nabytki MPK zastąpić mają mocno wysłużone już, liczące po 18 lat, hybrydowe mercedesy. Wszystkie będą niskopodłogowe oraz wyposażone w wydajną klimatyzację.
Zanim to jednak nastąpi przedsiębiorstwo wzbogaciło się właśnie o dwa nowe volkswageny caddy, które również są zasilane gazem CNG. Pojazdy zastąpią skody z silnikami diesla. Jeden będzie pełnił rolę mobilnego warsztatu, jako pomoc techniczna do naprawy autobusów na przystankach, drugi wykorzystywany będzie przez dział zaopatrzenia.
- Kupiliśmy je w atrakcyjnej cenie. Dzięki temu, że są zasialne na gaz CNG ich bieżąca eksploatacja będzie kosztować nas mniej. Poza tym będą ciche i przyjazne dla środowiska, co też nie jest bez znaczenia - przekonuje prezes MPK.
Łączny koszt zakupu obydwu pojazdów wyniósł 141 tys. zł netto.
FLESZ: Klimat w kraju się zmieni. Zagrożenie dla Polski i świata?
