Wczoraj po południu oficer dyżurny policji otrzymał zgłoszenie o pozostawionym w domu bez opieki małym dziecku. Na miejscu natychmiast pojawił się patrol, który zastał mieszkającą po sąsiedzku krewną oraz zziębniętego 2-latka.
Jak wstępnie ustalono matka dziecka około dwóch godzin wcześniej wyszła z domu, pozostawiając śpiącego malucha bez opieki, w nieogrzanym pomieszczeniu, w którym temperatura powietrza nie przekraczała 10 stopni C.
Interweniujący na miejscu policjanci wezwali Pogotowie Ratunkowe, którego ratownicy na szczęście nie stwierdzili u malca żadnych poważnych obrażeń.
O zaistniałej sytuacji poinformowany został też ośrodek pomocy społecznej, a zmarznięte dziecko umieszczono w placówce opiekuńczej. Pozostanie tam do czasu podjęcia decyzji przez sąd rodzinny.
Policjanci zatrzymali także 33-letnia matkę dziecka. Prawdopodobnie jeszcze dziś kobieta usłyszy zarzuty, za które grozi kara pozbawiania wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
W tym przypadku właściwa reakcja zgłaszającego prawdopodobnie zapobiegła tragedii.
Policja apeluje do osób opiekujących się dziećmi, osobami starszymi czy samotnymi o rozwagę, a także, aby nie pozostawać obojętnym wobec osób, które znajdują się w sytuacji zagrożenia życia. Reagujmy – wystarczy jeden telefon pod numer alarmowy 112 lub 997.
Wyniki wyborów 2014. Powyborcza mapa Małopolski. Komu wyborcy zaufali, komu podziękowali
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
