Mężczyzna pokłócił się z właścicielką amstafa. Swą złość postanowił wyładować na jej psie. Najpierw chwycił za obrożę i uniósł go. Zwierzę wisiał w powietrzu i się dusiło. Potem 31-latk wyrzucił psa przez okno. Był pijany, miał w organiźmie ponad 2,5 promila alkoholu.
Tarnów: zarzut za wyrzucenie psa z 10. piętra
Zarzut znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem usłyszał mężczyzna, który wyrzucił psa z 10. piętra. Zwierzę nie przeżyło upadku. 31-latkowi z Tarnowa grozi kara do 3 lat więzienia.
Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.
Podaj powód zgłoszenia
j
nigdy nie zrozumiem, jak można krzywdzić niewinne zwierzęta...!!!
h
pieski i kotki przerabiam na pyszny smalec !! palce lizać !! niebo w gębie !!!
m
Wyrzuciłbym cie tak samo przez to okno .Mam nadzieje że nie dostaniesz zawiasów i trafisz do hotelu w którym trzeba pokazać papier na wejściu do pokoju:)
s
Jak czytam o takich debilach to żygac sie chce. Bohater wielki bo psa pokonał. Ciebie wyzucilbym przez okno 10 pietra idioto. Kara jak najwyższa !!!
