
Wołowiec
Szczyt ten wznosi się na wysokość 2064 metrów. Ten jeden z najwyższych szczytów polskiej części Tatr Zachodnich wznosi się nad dolinami: Chochołowską, Rohacką i Jamnicką.
Przez polskich pasterzy szczyt ten nazywany był przeważnie Hrubym Wierchem. Słowaccy pasterze nazywali go Wołowcem i ta nazwa zwyciężyła, gdyż znalazła się na mapach sporządzonych przez austriackich kartografów.

Giewont
Jesień to doskonała pora roku by wybrać się na szczyt najbardziej rozpoznawalny i kojarzony z Zakopanem.
Wybierając się na Giewont trzeba pamiętać, żeby unikać przebywania w pobliżu szczytu w czasie burzy. Gdy słyszymy zbliżające się wyładowania, nie czekajmy, ani nie idźmy w górę. Ale zawróćmy w dół.
Jesienna wyprawa na Giewont jest doby=rym pomysłem. Zmierza tam zdecydowanie mniej turystów niż w sezonie letnim. Choć w weekendy przy podejściu na kopułę szczytową mogą tworzyć się korki.

Orla Perć
Dla bardziej wprawionych turystów jesienią można ruszyć także na Orlą Perć - szlak turystyczny w Tatrach Wysokich. Jest to jeden z najtrudniejszych szlaków (na zdjęciu fragment szlaku szczytem Małego Koziego Wierchu).
Wybierając się na Orlą Perć, jak i inne szlaki wysokogórskie pamiętajmy, że jesienią szlaki mogą być mokre i śliskie, a niejednokrotnie już zalodzone. Dlatego należy bardzo uważać.