https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ukraińska sopranistka Victoria Vatutina: Rosyjska kultura też jest ich bronią, musimy ją zlikwidować

Małgorzata Puzyr
photo.unian.net/Marienko Andrzej
- Mam bardzo prosty przekaz: Spier***ajcie. Nic innego poza "idi na ch*j" nie mam do powiedzenia, niezależnie od tego, czy chodzi o artystę, polityka, czy "zwykłego" obywatela - stwierdziła w rozmowie z "Wprostem" Victoria Vatutina, absolwentka Akademii Muzycznej we Lwowie, sopranistka z Opery na Zamku w Szczecinie, pytana, co powiedziałaby dzisiaj rosyjskim artystom.

Jak przyznała używa mocnych słów, bo sytuacja dotyczy jej bezpośrednio. Zaznaczyła również, że rosyjska kultura to również oręż w walce prowadzonej przez kraj Putina.

- Miesiąc temu Rosja zaatakowała mój kraj, ale rosyjska kultura atakowała nas od dawna. Po rosyjską kulturę sięgałam nieskończenie wiele razy, ich literaturę, muzykę. Byłam zaczytana w Dostojewskim, Puszkinie, Tołstoju. Dziś wiem, że oni usiłowali zdeformować mój umysł, mój światopogląd - dodała artystka.

Vatutina podkreśliła, że nie można oddzielać kultury od barbarzyńskich działań Rosjan na Ukrainie.

- Musimy otrzeźwieć, przestać oddzielać ten ich cholerny balet, muzykę klasyczną, literaturę od ich kałasznikowów. To jest pełne oblicze Rosji: Dostojewski, Czajkowski, balerina Maja Plisiecka, barbarzyństwo, gwałty i śmierć. Ich kultura też jest ich bronią, musimy ją zlikwidować - oceniła sopranistka.

Jak dodawała w rozmowie z "Wprostem", już 21 lutego, podczas przemówienia Putina, wiedziała, że Rosja zamierza zrównać Ukraińców z ziemią.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska