Grupa „Różnorodność Europy”, do której został skierowany dr Tymoteusz Zych pełniący funkcję wiceprezesa Instytutu na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris, zajmuje się między innymi prawami społeczeństwa obywatelskiego, demokracją, czy równością płci.
Ważne jest, członkowie grupy, do której dostał się dr Zych, „wywodzą się z organizacji działających na rzecz ochrony środowiska czy równego traktowania płci, a także organizacji reprezentujących rodziny, kobiety, młodzież, mniejszości i grupy znajdujące się w niekorzystnej sytuacji, osoby niepełnosprawne, sektor wolontariatu oraz środowiska medyczne, prawne, naukowe i akademickie."
Na stronie grupy czytamy także, że jej mottem jest „osiągnięcie w UE rzeczywistej demokracji uczestniczącej poprzez dialog obywatelski”, a do wartości leżących u jej podstaw należy: różnorodność w demokracji, budowanie konsensusu oraz europejskie zaangażowanie obywatelskie.
Jednocześnie Ordo Iuris, w którym Zych sprawuje znaczącą funkcję, zaangażowane było między innymi w postępowanie przed Trybunałem Konstytucyjnym, którego orzeczenie de facto doprowadziło do całkowitego zakazu aborcji. Co więcej organizacja jest autorem obywatelskiego projektu ustawy, który pozwoliłby na wypowiedzenie przez Polskę Konwencji o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej.
Jest ostry sprzeciw
Wyborowi dr Zycha do grupy „Różnorodność Europy” sprzeciwiła się grupa ds. praw osób LGBTI w Parlamencie Europejskim, która wystosowała pismo do władz Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego. Wśród sygnatariuszy apelu jest między innymi europosłanka Sylwia Spurek oraz europoseł Łukasz Kohut.
"Ordo Iuris to organizacja, która od dawna promuje retorykę wymierzoną przeciwko osobom LGBTI, prawom kobiet, przeciwko prawie do aborcji i anty-gender Polsce, między innymi poprzez bliskie powiązania z polityką polskiego rządu w tej sprawie" – można przeczytać w Liśce do władz EKES.
Podniesiono także fakt, że Ordo Iuris niejednokrotnie działało i działa przeciwko równouprawnieniu kobiet czy mniejszości seksualnych w Polsce.
Europosłowie zapytali także o konflikt interesów, jaki może pojawić się w związku z działalnością dr Zycha.
W liście zadano pytanie, czy "z racji swojej roli wiceprezesa zarządu Ordo Iuris, pan Zych będzie w stanie naprawdę reprezentować 'rodzinę, sprawy kobiet i równości płci, młodzież, mniejszości" w celu zwalczania dyskryminacji takich grup, zgodnie z podstawowymi pracami Grupy?".
„Myślenie totalitarne”
Dr Tymoteusz Zych w rozmowie z Onetem odniósł się do zarzutów, jakie w jego stronę wysuwają eurodeputowani. - Taki apel to stwierdzenie, że jakaś grupa polityków wychodzi z założenia, iż skoro ktoś ma poglądy inne niż oni, to nie ma dla niego miejsca we wspólnych europejskich inicjatywach. "Myślisz inaczej, to won", do tego się to podejście sprowadza. To jest myślenie totalitarne – powiedział portalowi.
Prawnik dodał także, że „Ordo Iuris jest organizacją walczącą o prawa człowiek - Twierdzenie osób, które podpisały apel przeciwko mnie, że rzekomo jestem przeciwnikiem osób nieheteronormatywnych, jest głęboko nieprawdziwe i krzywdzące – zaznaczył.
