FLESZ - Ukraińcy chcą więcej zarabiać, chętniej myślą o własnym interesie i osiedleniu na stałe w Polsce
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący mitsubishi nie dostosował prędkości i odległości względem jadącego przed nim policyjnego auta. Kiedy radiowóz zwolnił, aby w skręcić w lewo, nie wyhamował i najechał na niego z impetem.
- Do zdarzenia doszło przed godziną ósmą, ale na miejscu wciąż prowadzone są czynności. Wszystko wskazuje na to, że będzie ono zakwalifikowane jako kolizja. Na szczęście, poza uszkodzonymi pojazdami, nikt nie ucierpiał - relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.
Musieli interweniować strażacy z jednostki w Wielkiej Wsi. W wyniku zdarzenia doszło bowiem do wycieku płynów eksploatacyjnych z suv-a, który uderzył w radiowóz.
