
CARLOS LOPEZ
Hiszpan trafił do Wisły Kraków latem 2017 roku i na listę strzelców wpisał się już w pierwszy, nieoficjalnym meczu z Olimpią Wojnicz. Po spotkaniu, zapytany o swoje atuty, stwierdził, że są nimi… gol, gol, gol. Jeśli ktoś potraktował te jego słowa jako żart, to szybko się przekonał, że Carlitos tak właśnie będzie grał. A oficjalny już debiut zaliczył znakomity. 14 lipca 2017 roku w Szczecinie w meczu z Pogonią wpisał się na listę strzelców już w 14 min, a dwie minuty później zaliczył jeszcze asystę przy golu Petara Brleka. Wisła wygrała 2:1. W sumie Carlos Lopez zagrał dla Wisły 36 razy, strzelił 24 bramki. Hiszpan trafił do Wisły Kraków latem 2017 roku i na listę strzelców wpisał się już w pierwszy, nieoficjalnym meczu z Olimpią Wojnicz. Po spotkaniu, zapytany o swoje atuty, stwierdził, że są nimi… gol, gol, gol. Jeśli ktoś potraktował te jego słowa jako żart, to szybko się przekonał, że Carlitos tak właśnie będzie grał. A oficjalny już debiut zaliczył znakomity. 14 lipca 2017 roku w Szczecinie w meczu z Pogonią wpisał się na listę strzelców już w 14 min, a dwie minuty później zaliczył jeszcze asystę przy golu Petara Brleka. Wisła wygrała 2:1. W sumie Carlos Lopez zagrał dla Wisły 36 razy, strzelił 24 bramki.

FELICIO BROWN FORBES
Zestawienie wiślackich debiutantów, którzy strzelili gola, zamykamy Felicio Brown Forbesem. Oby jego trafienie w meczu ze Stalą Mielec było zapowiedzią większej liczby goli w nowym zespole.