JEAN CARLOS SILVA 4
Niby starał się być pod grą, ale efektów tego za wiele nie było. Gdyby też wykazał się większą przytomnością umysłu, to Wisła objęłaby prowadzenie 1:0. Brazylijczyk źle jednak podawała w polu karnym gospodarzy, a chwilę później gola strzeliła Jagiellonia.
JAKUB BŁASZCZYKOWSKI 6
Powiedzmy sobie szczerze, bez niego Wisła nie wywalczyłaby w Białymstoku nawet jednego punktu. I nie chodzi nawet o tego gola, ale generalnie o postawę na boisku. Zagrał na pozycji numer „dziesięć” i wypadło to obiecująco.
STEFAN SAVIĆ 4
Dostałby trzy, gdyby nie asysta przy golu Błaszczykowskiego. Zastanawialiśmy się nawet, czy nie ocenić Austriaka jeszcze niżej. Po tym meczu zasłużył na określenie „pan strata”. Jeśli to miała być recepta Artura Skowronka na fruwające skrzydła Wisły, to na razie wyszło bolesne zderzenie z ekstraklasą. Zobaczymy, co będzie dalej.
ALEKSANDER BUKSA 2
Skoro podpisał z Wisłą długi, zawodowy kontrakt, to tak, jak w filmiku, zamieszczonym przez klub, żarty się skończyły… Również przy ocenach. Na razie Buksa jest w bardzo słabej formie. Powiedzmy sobie szczerze, jego w Białymstoku praktycznie nie było na boisku! Dokonał niezwykle rzadkiej sztuki. W rubryce „wygrane pojedynki” w pomeczowych statystykach przy jego nazwisku widnieje okrągłe ZERO!
