PAWEŁ BROŻEK 6
W 2019 roku 25 meczów w ekstraklasie, 9 bramek
Dobrze się stało, że latem Maciej Stolarczyk przekonał go, żeby jeszcze nie wieszał butów na kołku. Bez Brożka w składzie, Wisła byłaby dzisiaj w jeszcze gorszej sytuacji. Gdybyśmy mieli wystawiać napastnikowi „Białej Gwiazdy” notę tylko za jesień, dostałby minimum siedem, bo wieku 36 lat przeżywał prawdziwy renesans formy. Dopiero gdy dopadły go problemy natury zdrowotnej obniżył loty, co znacząco odbiło się też na wynikach drużyny. Pamiętamy jednak również, że wiosna dla niego aż tak udana nie była. Stąd „szóstka” za cały rok.
ALEKSANDER BUKSA 5
W 2019 roku 13 meczów w ekstraklasie, 1 bramka
Ma 16 lat, a już kilkanaście meczów na poziomie ekstraklasy. To bezcenny kapitał, który powinien zaowocować w niedalekiej przyszłości. Zdobył też swoją pierwszą bramkę w ekstraklasie, zostając najmłodszym ligowym strzelcem w historii „Białej Gwiazdy”.
KRZYSZTOF DRZAZGA 5
W 2019 roku 28 meczów w ekstraklasie, 5 bramek, 1 mecz w Pucharze Polski
Za wiosnę dostałby mocną „siódemkę”, a może nawet „ósemkę”, bo rozegrał wtedy najlepszą rundę w całej swojej dotychczasowej karierze. Jesień była już jednak w jego wykonaniu bardzo słaba, a jakby tego mało, w spotkaniu z Lechią Gdańsk doznał poważnej kontuzji więzadeł i przeszedł już zabieg. Ten sezon ma już raczej z głowy.
MARKO KOLAR 8
W 2019 roku 17 meczów w ekstraklasie, 9 bramek
Wiosna w pełni należała do niego. Wystrzelił z taką formą, że aż można było przecierać oczy ze zdziwienia. Strzelał gole, jak na zawołanie i dzięki temu Wisła mogła go sprzedać za naprawdę dobre pieniądze do holenderskiego FC Emmen.
