

MATEUSZ LIS 4
Bronił w miarę pewnie, ale też trudno nie dojść do wniosku, że przy strzale Alexandra Gorgona mógł zachować się lepiej. Nawet jeśli piłka trochę dziwnie skozłowała. Było też parę innych drobnych błędów, więc musimy obniżyć ocenę z wyjściowej o jedno „oczko”.

ŁUKASZ BURLIGA 6
To był mecz „pod niego”. Twardy, w którym kości aż trzeszczały. Krzywdą dla „Burego” byłoby jednak chwalić go jedynie za zdecydowane wejścia. W obronie miał bowiem wiele skutecznych interwencji, a przy golu na 2:0 to właśnie Burliga posłał dalekie podanie do Żana Medveda, który asystował przy golu Felicio Brown Forbesa. Na minus zachowanie przy golu dla Pogoni, bo krył Gorgona za bardzo „na radar”.

MICHAL FRYDRYCH 6
Dobry, spokojny występ Czecha. Nawet jeśli Pogoń naciskała, to jednak nie miała wielu stuprocentowych sytuacji. Zasługa w tym również Frydrycha.