FLESZ - Przybędzie niemal 250 fotoradarów

Kierowca mazdy nie udzielił pierwszeństwa jadącej samochodem. - Poszkodowana relacjonowała, że siedzący za kierownicą mężczyzna wysiadł z pojazdu, a gdy ona i pozostali świadkowie do niego podeszli, wówczas wyczuli od niego alkohol. Pomimo próby zatrzymania go, mężczyzna ponownie wsiadł do samochodu i odjechał w kierunku Dębna - mówi asp. szt. Ewelina Buda, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Brzesku.
Sprawdź aktualne utrudnienia
Zupełnie niespodziewanie, po godzinie sprawca kolizji wrócił na miejsce zdarzenia, przywieziony przez kolegę. Policjanci stwierdzili, że jest pijany - w jego organizmie było ponad 2,5 promila alkoholu. Gdy policjanci spisali zeznania 48-latka, chcieli porozmawiać z kolegą, który go przywiózł. Mężczyzna miał jednak wyraźne problemy z logicznym wysławianiem się.
- W związku z podejrzeniem, że może być pod wpływem alkoholu, funkcjonariusze zbadali jego stan trzeźwości. Wynik wskazał ponad 1,7 promila alkoholu w organizmie - dodaje Ewelina Buda.
W efekcie w stosunku do obu mężczyzn wszczęto dochodzenia dotyczące kierowania w stanie nietrzeźwości. 48-latek odpowie również za spowodowanie kolizji i ucieczkę z miejsca zdarzenia, co zagrożone jest karą aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny. Natomiast jazda w stanie nietrzeźwym zagrożona jest karą do 2 lat pozbawienia wolności.
Trzeba się też liczyć z zakazem prowadzenia pojazdów na okres nie krótszy niż 3 lata, a także świadczeniem pieniężnym na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości co najmniej 5 tysięcy złotych.