Jak dodaje Stach, jego zdaniem poparcie przez Andrzeja Dudę któregoś z kandydatów jest mało prawdopodobne. - Stanisław Kracik nie przejął się wynikami I tury. W poniedziałek od rana biegał po ulicach miasta zaczepiając mieszkańców i przekonując do swego programu. Takich bezpośrednich kontaktów brakuje Majchrowskiemu i na tym może przegrać. Nie wierzę, że jakąś rolę odegra w tej rozgrywce elektorat kandydata PiS Andrzej Dudy. Ciężko mi sobie wyobrazić, że Duda otwarcie poprze Majchrowskiego lub Kracika. To by się nie spodobało prezesowi PiS. No bo jak to? Popierać kogoś kto kojarzony jest z lewicą albo Platformę? Tego centrala PiS nie przełknie. Wyborcy Andrzeja Dudy wybiorą według własnego uznania. Jednak bardziej prawdopodobny wydaje mi się scenariusz, że ten elektorat zostanie w domu - uważa.
Zobacz także: Majchrowski najlepszy w areszcie, Duda u sióstr służebniczek. A Kracik?
Stach twierdzi, że Stanisław Kracik popełnił w niedzielę poważny błąd. - Trochę nieroztropnie zachował się również sam Kracik obwieszczając, że jest gotowy oddać posadę wiceprezydenta PiS. Niektórzy jego wyborcy mogą się poczuć lekko oszukani. Nie po to głosowali na PO żeby teraz jakieś przywileje miała zyskać PiS. Pewnie znajdą się również tacy, którzy nie wierzyli w dobry wynik Kracika, a nie chcąc głosować na PiS wybrali Majchrowskiego. W II turze Kracik będzie mógł liczyć również na nich. Jest na prawdę trudno mówić o tym, co może wydarzyć się w walce o prezydenturę Krakowa. Ktokolwiek by nie wygrał w przyszłym roku się nie wykaże, bo budżet na to nie pozwoli - kończy.
Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia pięknych dziewczyn!
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Okolice Krakowa: usiłował uprowadzić 9-letnią dziewczynkę
Maciej Szumowski stał się legendą. Idź jego drogą. Wejdź na szumowski.eu
