O Czesławie Małkowskim słyszała cała Polska. Ale nie teraz, tylko kilka lat temu, kiedy został oskarżony o gwałt. Teraz były prezydent Olsztyna, którego proces ciągle toczy się przed sądem, wywalczył sobie miejsce w drugiej turze, w której będzie walczył ze swoim następcą Piotrem Grzymowiczem. To już trzecie starcie Małkowskiego i Grzymowicza. Dwa razy lepszy był ten drugi. Teraz już w pierwszej turze dzieliła ich niewielka liczba głosów, a eksprezydent ma szanse zniwelować tę różnicę w najbliższą niedzielę i wrócić do gabinetu prezydenta Olsztyna.
Wójtowi Daszyny w województwie łódzkim w wejściu do drugiej tury nie przeszkodziło nawet to, że od kilku miesięcy przebywa w areszcie. Zbigniewa W. już w pierwszej turze poparło 48,5 proc. mieszkańców Daszyny uczestniczących w wyborach, do zwycięstwa zabrakło mu zaledwie 28 głosów. Tak świetny wynik może dziwić, bo wójt Daszyny jest podejrzany o popełnienie 92 przestępstw, w tym o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą (sprawa dotyczy wyłudzenia 11 mln zł z tytułu unijnych dopłat bezpośrednich do upraw rolnych).
Ale i tak największe zainteresowanie towarzyszy drugim turom w dużych miastach, bo tam odbywa się rywalizacja PiS - antyPiS. W Gdańsku prezydent Paweł Adamowicz broni się przed Kacprem Płażyńskim z PiS. Prezydent Szczecina Piotr Krzystek walczy z Bartłomiejem Sochańskim z PiS. W Kielcach to startujący z poparciem PiS prezydent Wojciech Lubawski musi bronić swojej pozycji przed Bogdanem Wentą, europosłem PO. Temu ostatniemu kibicują politycy PO z Krakowa. Jeśli Wenta wygra, Bogusław Sonik zajmie jego miejsce w Parlamencie Europejskim, a posłem za Sonika zostanie radny sejmiku Grzegorz Lipiec.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Wyniki wyborów samorządowych 2018: rekordowa frekwencja, sensacyjne wyniki, ciekawa II tura