https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek na autostradzie A4. Kierowca renault zasnął za kierownicą ZDJĘCIA

Radosław Dimitrow
Do wypadku doszło ok. 6.30 na wysokości wsi Kadłubiec.
Do wypadku doszło ok. 6.30 na wysokości wsi Kadłubiec. Radosław Dimitrow
Do wypadku doszło około godz. 6.30 na wysokości wsi Kadłubiec.

Na nitce autostrady w kierunku na Katowice renault traffic zderzyło się z tirem.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że 23-letni kierowca renault prawdopodobnie zasnął za kierownicą i uderzył w tył naczepy ciężarówki.

Na skutek zderzenia ranny został pasażer jadący renault. Jego obrażenia były na tyle poważne, że wezwano helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, by przetransportować rannego do szpitala.

Kierowcom obu pojazdów nic się nie stało.

Nitka autostrady na Katowice jest już przejezdna.

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Krystian
Jesteś jedyny co piszę po ludzku !!! Tak jak mówisz tak było ale to wyjdzie jak to zbadają i wtedy te wszystkie portale co piszą farmazon to po usuwają te posty !!! Jebać
K
Krystian
Co ty farmazonie możesz wiedzieć k**** a piszesz jakieś jebne głupoty !!! Ja byłem pierwszym kierowcą a później kierował kolega i był wypoczęty przejechał około 400km z dwoma przerwami więc co ty pierdolisz !! Nie wiesz ale swoje pierdolone zdanie musisz napisać!!! Jebać Cię!!! Ci co to piszą to do pieca z nimi !!! Gówno wiedzą a najwięcej mają do powiedzenia.
G
Gość
To nie był bus firmowy tylko prywatny, i kierowca nie zasnął tylko rusek z niewiadomych przyczyn zjechał na jego pas... Nie warto się wypowiadać jak nie zna się faktów... Bo to co piszą w artykule to brednie... I ich wymysl... Warto pójść na policję i sprawdzić fakty ale po co pseudo dziennikarze wiedzą lepiej...
G
Gość
Mistrz, tzw busiarz kontra naczepa! Szkoda naczepy!
z
zabawy w dorosłych
pożarników . Byłoby z czym porównywać.
G
Gość
Takie są właśnie skutki jazdy "ile wlezie" po 1000 albo więcej kilometrów. Oraz oszczędzania na noclegu w trasie. "Bo dojadę", już mam niedaleko ...
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska