Zacznijmy od szerszego spojrzenia - na całą Europę. Eurostat podsumował dane za 2016 rok (kompletu nowszych na razie brak). Najbardziej drożeje ziemia na Węgrzech - w 2015 roku za hektar trzeba było płacić trochę ponad milion forintów, to już w 2016 średnią stawką było 1,3 mln forintów. Wzrost o ponad 25% w ciągu zaledwie roku.
Jak wyglądają wzrosty w innych państwach? Na Litwie (13,8%), w Czechach (13,4%) i Danii (11,5%). Na europejskiej mapie nie brakuje miejsc, gdzie ziemia rolna tanieje. Najbardziej spadły ceny w Irlandii - o 13,4%. Mniej za orne parcele płacili w 2016 roku również mieszkańcy Grecji (-0,8%), Rumunii (-3%), Wielkiej Brytanii (-4,1%), Luksemburga (-6,2%).
5,8% - o tyle zdrożał w ciągu roku hektar gruntu ornego w Polsce, tak wskazują dane Indeksu Wartości Ziemi Rolnej przygotowanego przez Open Finance.
"Płonne okazały się obawy o przecenę ziemi rolnej w Polsce. Były one o tyle uzasadnione, że ustawodawca wprowadził jeszcze w 2016 roku ograniczenia w obrocie ziemią. Przez nie bez specjalnego zezwolenia osoba niebędąca rolnikiem nie może dziś kupić rolnej parceli. Okazało się jednak, że w praktyce osoby zdecydowane powiązać swoje życie z rolnictwem lub kupić działkę w celach rekreacyjnych, mogą to zrobić. Z drugiej strony wyraźnie utrudnione zostały zakupy o charakterze spekulacyjnym. Efekt? Wzrosty cen ziemi rolnej wyhamowały", ocenia Bartosz Turek, analityk Open Finance.
37,9 tys. zł wyniosła przeciętna wartość hektara ziemi w Polsce pod koniec ubiegłego roku – wynika z Indeksu Wartości Ziemi Rolnej autorów raportu. To o 468 złotych więcej niż w trzecim kwartale 2017 roku oraz o 2093 złote więcej niż pod koniec 2016 roku. W ciągu roku statystyczny hektar zdrożał więc o 5,8%.
Źródło: informacja prasowa