Zakopiańska prokuratura rejonowa otrzymała - zgodnie z zapowiedziami - opinię biegłego z zakresu ruchu drogowego, który analizował styczniowy wypadek z Gubałówki, gdzie spłoszony koń z saniami stratował osiem osób.
Jak zapowiada zakopiański prokurator Marcin Skowronek, śledztwo zakończy się do końca kwietnia. - Teraz zarówno podejrzany, jak i poszkodowani muszą się zapoznać z aktami sprawy.
Dlatego też rozstrzygnięcie sprawy planuję na 29-30 kwietnia - mówi Skowronek. Niewykluczone, że 58-letni Wacław L. usłyszy akt oskrażenia.