W tegorocznym zlocie bierze udział rekordowa liczba 50 samochodów z różnych stron Polski. - W większości samochody pochodzą z lat 50. i 60. Ale są cztery samochody sprzed wojny, jak choć Aston Martin z 1937 roku. Jest sporo mercedesów, czy naszych syrenek - mówi Marek Kowalik, wicekomandor zlotu.
Paradę starych samochodów, która przejechała we wtorek po Krupówkach, prowadziła orkiestra jazzowa, która równocześnie zapraszała na rozpoczynającą się we wtorek 30 kwietnia Wiosnę Jazzową - festiwal muzyki jazzowej pod Giewontem.
W środę zabytkowe samochody będzie można spotkać na nowotarskim Rynku, a w czwartek - na Kotelnicy Białczańskiej w Białce Tatrzańskiej, a następnie w Rabce-Zdrój.
WIDEO: Barometr Bartusia. Ile powinien zarabiać nauczyciel?
