MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zakopianka pełna kładek

Tomasz Kolowca
Dzisiaj są trzy kładki przebiegające przez zakopiankę. Będzie ich więcej
Dzisiaj są trzy kładki przebiegające przez zakopiankę. Będzie ich więcej fot. Michał Gąciarz
Bezpieczeństwo. Jeszcze dwa lata temu ludzie mieszkający przy zakopiance na trasie z Krakowa do Myślenic nie mogli doprosić się budowy bezpiecznych przejść dla pieszych. Dzisiaj kładki powstają jak grzyby po deszczu.

Nawet jeśli nie wszystkie inwestycje zostały dotychczas przyjęte bardzo przychylnie (koszty, wygląd…), różnicę podczas jazdy zakopianką widać gołym okiem. A docelowo na odcinku do Myślenic ma być, razem z istniejącymi, siedem kładek dla pieszych.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad planuje zbudować kolejne przejście w Głogoczowie. - W tej chwili trwa aktualizacja dokumentacji dla tej budowy - mówi Iwona Mikrut z GDDKiA. - Tę inwestycje planujemy jeszcze w 2017 roku - dodaje.

Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, będzie to już szósta kładka na odcinku Kraków - Myślenice oraz druga w Głogoczowie, choć ta pierwsza - kilkaset metrów dalej - też dopiero powstaje.

WIDEO: Otwarcie kładki w Gaju w grudniu 2015 r.

Autor: Marcin Karkosza

CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Gaj. Jest kładka. Będzie wiadukt?
Kładka nad „zakopianką” gotowa do odbioru

- Budowa kładki w naszej miejscowości to dobra inwestycja, ale nie rozwiązuje jeszcze wszystkich problemów. Proszę wyobrazić sobie, jak trudno jest mieszkańcom dostać się na drugą stronę zakopianki samochodem - mówi Krzysztof Kania, dyrektor Szkoły Podstawowej w Głogoczowie.

- Ważne, że cokolwiek się zmienia. Spośród pieszych to dzieci są szczególnie narażone na niebezpieczeństwa na drogach - dodaje.

Uczniowie i nauczyciele szkoły w Głogoczowie od wielu lat zajmują się promocją bezpieczeństwa pieszych i kierowców na drogach. Najpierw sami przypominali sobie zasady uczestnictwa w ruchu na prelekcjach, spotkaniach i w konkursach, a potem zajęli się informowaniem innych. W ostatnich tygodniach też nie siedzieli cicho. Na początku października propagowali noszenie odblasków, a w miniony czwartek urządzili happening na zakopiance i rozdawali kierowcom ulotki informujące o zagrożeniach.

W tej chwili na trasie z Krakowa do Myślenic funkcjonują trzy kładki przebiegające przez zakopiankę. Pierwsza została oddana do użytku w Mogilanach (we wrześniu 2009 roku). Następnie w 2015 roku zbudowano przejścia nad jezdnią w Jaworniku (w lutym) i w Gaju (w grudniu). Ta pierwsza inwestycja była zresztą dość głośno krytykowana z powodu swoich kosztów - 7 mln złotych - jak również niefortunnego, zdaniem niektórych, wyglądu.

Już wtedy przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zapowiadali jednak, że kolejne przejścia będą powstawały. Dzisiaj trwa budowa następnych dwóch kładek: drugiej w Jaworniku (obok salonu samochodowego) oraz pierwszej w Głogoczowie.

Inwestycje, według planu, mają być gotowe w lipcu przyszłego roku.

Co więcej, GDDKiA zapowiada dalsze inwestycje. W planach, na razie bez określenia terminu, jest budowa przejścia nadziemnego w Libertowie w gminie Mogilany. Mają też powstać węzły drogowe, w których uwzględniony zostanie ruch pieszych. Takich budów należy się spodziewać w Gaju (wiadukt na skrzyżowaniu z drogami powiatowymi), Krzyszkowicach (przejście dla pieszych z wysepką na skrzyżowaniu) oraz w Myślenicach (przy ulicy Sobieskiego). W ten sposób w najbliższych latach może powstać nawet siedem kładek i trzy przejścia w ramach przebudowy węzłów drogowych.

Miejsca, w których powstały i powstają kładki oraz przejścia GDDKiA wybiera na podstawie rozmów z mieszkańcami, urzędnikami samorządów oraz na podstawie danych policji o wypadkach i zagrożeniach na trasie. Jak to się ma do poprawy bezpieczeństwa? Efekty są rzeczywiście widoczne, w okresie kilku miesięcy przed budową kładki i po niej w Gaju odnotowano znaczącą poprawę: rok przed oddaniem do użytku zdarzyło się tam pięć wypadków z udziałem pieszych, w których jedna osoba zginęła, a cztery zostały ranne. 10 miesięcy po budowie - dwa wypadki, w których dwie osoby zostały ranne. W pozostałych dwóch przypadkach po oddaniu kładek (i w okresie przynajmniej kilku miesięcy przed) nie odnotowano wypadków z udziałem pieszych. Wyraźnie wzrosło za to natężenie ruchu.

- Średnio na odcinku Kraków - Głogoczów porusza się, według Generalnego Pomiaru Ruchu z 2015 roku, ponad 40 tysięcy pojazdów na dobę - mówi nam Iwona Mikrut. - W ciągu pięciu lat natężenia ruchu wzrosło o ponad 8,5 tysiąca pojazdów. Wzrost nastąpił również na odcinku Myślenice - Głogoczów - z 27 tysięcy w 2010 roku do ponad 30 tysięcy w 2015 r.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Zakopianka pełna kładek - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska