Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zatrzymani z bronią w ręku pod Krakowem

(mas)
Dariusz Gdesz/Polskapresse
W minioną sobotę w Sułoszowej patrol ruchu drogowego zatrzymał do kontroli samochód osobowy. Autem prócz kierowcy podróżowało jeszcze dwóch pasażerów. Policjanci rozpoczęli kontrolę dokumentów, a wtedy jeden z kontrolowanych zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim w pościg.

Mężczyzna, mimo poleceń policjantów nie zatrzymał się, więc oddali oni strzał ostrzegawczy. Po chwili stróże prawa go dopadli. Po zatrzymaniu okazało się, że mężczyzna ma przy sobie amunicję do broni palnej, a wcześniej był już notowany za nielegalne posiadanie broni.

- W czasie, gdy policjanci biegli za uciekinierem, dwaj kontrolowani pozostali przy samochodzie - mówi Marek Korzonek z Komendy Powiatowej Policji w Krakowie. - Jakież było ich zdziwienie, gdy chwilę później także usłyszeli, że są zatrzymani. Nie przewidzieli bowiem, że chociaż policjanci oddalili się od radiowozu, to umieszczone w nim kamery są włączone i dalej zapisują obraz. Właśnie z odczytu zapisu z kamer policjanci dowiedzieli się, że koledzy uciekającego wyjęli z bagażnika swojego auta owinięty w folię długi przedmiot i ukryli na poboczu jezdni. Okazało się, że jest to broń palna.

Wszyscy trafili do policyjnego aresztu, a następnie usłyszeli zarzuty nielegalnego posiadania broni palnej oraz utrudnianie postępowania przygotowawczego poprzez ukrycie wspomnianej broni palnej. Prokurator oddał podejrzanych pod dozór policji.

Trwa plebiscyt na Superpsa! Zobacz zgłoszonych kandydatów i oddaj głos!

Wybieramy najpiękniejszy kościół Tarnowa. Sprawdź aktualne wyniki!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska