Druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Łabowej mają pełne ręce roboty, a kierowcy jadący przez tę miejscowość mają wielkiego pecha. Po raz drugi, w odstępie niespełna doby, rozbiły się tam samochody osobowe. O ile w niedzielę poważnie uszkodzony został tylko jeden pojazd (uderzył w przepust w przydrożnym rowie) to w poniedziałek, 28 listopada 2022 r., wieczór doszło do zderzenia dwóch osobówek.
To poniedziałkowe nieszczęście wydarzyło się na drodze krajowej nr 75, głównej trasie łączącej Nowy Sącz z przejściem granicznym na Słowację Muszynka / Kurov oraz z Krynicą-Zdrojem. Na szosie zderzyły się ford fiesta z rejestracją Krakowa (KW) i volkswagen new beqatle mający numery rejestracyjne powiatu nowosądeckiego (KNS).
Alarm o zderzeniu samochodów osobowych na krajówce w Łabowej oficer dyżurny Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu odebrał siedemnaście minut przed godziną osiemnastą.
Do akcji skierowani zostali tylko druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Łabowej. Doskonale wyszkoleni i wyposażeni, a co bardzo ważne dysponujący olbrzymim doświadczeniem w działaniach ratowniczych na drogach. Wsparcie zastępu z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej PSP w Krynicy-Zdroju nie było konieczne.
Jak przekazuje oficer dyżurny Miejskiej Komendy PSP w Nowym Sączu osoby podróżujące autami, które rozbiły się w wieczornym zderzeniu, nie ucierpiały aż tak dotkliwie, by musiały pozostać na leczeniu w szpitalu.
