Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zjednoczy ich czosnek

Barbara Ciryt
Jednoczą swoje siły aby zdobyć nowe rynki zbytu
Jednoczą swoje siły aby zdobyć nowe rynki zbytu Barbara Ciryt
Rolnictwo. Producenci z zagłębia czosnkowego w gminie Słomniki oraz z gmin Radziemice i Koniusza w powiecie proszowickim chcą się zrzeszyć i wspólnie szukać rynków zbytu - czytamy w "Dzienniku Polskim".

Rolnicy postanowili założyć stowarzyszenie producentów czosnku. Do tej współpracy została zaangażowana gmina oraz firma działającą na terenie Strefy Aktywności Gospodarczej w Wężerowie w gminie Słomniki. Producenci, a może jeszcze bardziej ich partnerzy z samorządu  i biznesmeni myślą również o zarejestrowaniu uprawianego tu czosnku i zdobyciu dla niego odpowiedniego certyfikatu.

Doszło już do pierwszego, organizacyjnego spotkania rolników w gminie Słomniki. Przyszło około 20 producentów. - Traktujemy je jako komitet założycielski stowarzyszenia. O tworzeniu grupy będziemy szeroko informować producentów. Celem stowarzyszenia jest wspólne zdobywanie rynków zbytu i wzajemne wpieranie rozwoju produkcji - mówi Michał Chwastek, wiceburmistrz Słomnik.

Rolnicy wiedzą, że działając wspólnie, mogą zyskać o wiele więcej niż każdy indywidualnie. Firma Amplus z Wężerowa, która działa w branży przetwórstwa warzywno-owocowego deklaruje pomoc rolnikom w rejestracji czosnku, jako produktu regionalnego, słynącego w Polsce z doskonałej jakości. Przy okazji chce zadbać o promocję tego warzywa, a jednocześnie obiecuje odbiór towaru od rolników.

Przedstawiciele firmy szacują, że do organizowanego stowarzyszenia producentów mogłoby należeć około 100 rolników z trzech gmin. Tylu zainteresowało się wstępnymi rozmowami. Jednak to nie wszyscy. Grzegorz Płażek, jeden z producentów czosnku, a jednocześnie przewodniczący Rady Miejskiej w Słomnikach zaznacza, że rolników wyspecjalizowanych w produkcji czosnku na tym obszarze jest znacznie więcej i trzeba to wziąć pod uwagę.

Wiceburmistrz Chwastek również jest zdania, że po ogłoszeniu naboru do stowarzyszenia chętnych będzie więcej.  

Rolnicy liczą na korzyści ze współpracy, bo indywidualnie trudno im szukać zbytu. 

- Pojedynczy producenci nie mogą się przebić, żeby np. sprzedawać czosnek w sieciach sklepów, w marketach. Mamy nadzieję, że po zrzeszeniu się i z pomocą firmy dotrzemy do dużych punktów handlowych - mówi Paweł Grojec, producent czosnku z Prandocina w gminie Słomniki.

Producenci mają świadomość, że firma rozmawiając z marketami o sprzedaży większych ilości czosnku, musi mieć towar. Bez zrzeszenia się rolników takiej gwarancji nie będzie miała. Rodzina Mateusza Komendy, który także uczestniczy w rozmowach o stowarzyszeniu producentów od lat obiera i wiąże w pęczki czosnek. Przygotowanie do sprzedaży wymaga też wysuszenia produktu. Dlatego, jak wielu rolników, zorganizowali sobie suszarnie.

Inni rolnicy, jak np. Paweł Grojec sprzedają czosnek zielony prosto z pola. Jak zaznacza, na suszenie i przetrzymywanie zebranych plonów nie wszyscy mają warunki. Jednak nawet ci rolnicy z gminy Słomniki, którzy czosnek suszą, obecnie muszą swoje warzywa sprzedać w krótkim czasie od zbiorów w lecie do grudnia, a maksymalnie do końca stycznia. 

- Nasz czosnek jest naturalny. Po dłuższym przechowywaniu zaczyna kiełkować. A taki już nie nadaje się do sprzedaży. Jeśli mielibyśmy zbyt w firmie, która może wybudować komory do przechowywania w odpowiedniej atmosferze w mroźniach, to w takich warunkach czosnek mógłby przetrwać znacznie dłużej - zaznacza Grojec.

Producenci myślą o zarejestrowaniu czosnku. Wstępne dyskusje dotyczą tego zwanego „Harnaś” - bardzo aromatycznego, z lekko fioletowymi łupkami. - Może się okazać, że zostanie zarejestrowanych kilka odmian przy okazji jednego certyfikatu. Na ten temat trwają jeszcze dyskusje, nic nie jest przesądzone - mówi wiceburmistrz Chwastek. 

O tym rozmawiają zarówno w Słomnikach jak i Radziemicach, gdzie również spora grupa producentów spotkała się w gminie na zebraniu założycielskim. Podobne spotkania były w gminie Koniusza, w której także są rolnicy uprawiający czosnek.

W gminie Słomniki był kiedyś pomysł, żeby zrzeszyć rolników uprawiających czosnek. W 2006 roku wydawało się, że dojdzie do skutku. Nieżyjący już poseł z tego terenu Andrzej Bajołek zachęcał do tego rolników i planował powołanie Związku Producentów Czosnku. Rolnicy wspominają, że sporo osób sprzyjało temu pomysłowi, ale znaleźli się też i tacy, którzy wątpili i nie doszło do realizacji. 
 

Źródło: Dziennik Polski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska