Dużym zainteresowaniem cieszy się bożonarodzeniowa szopka z żywymi zwierzętami postawiona obok kościoła w Kościelcu w Chrzanowie. Najbardziej podobała się dzieciom, których ulubieńcem stała się alpaka o imieniu Misiek. Zobaczyć szopkę z rodzicami przyszła także 2-letnia Amelka. - Bardzo mi się podoba, wszystkie zwierzątka są fajne - mówiła dziewczynka.
Poniedziałek to ostatni dzień, w którym można zobaczyć żywą szopkę.