Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

11 września. Dzień, który wstrząsnął światem. Mija 20 lat od zamachu na WTC

Patrycja Dziadosz
Patrycja Dziadosz
EAST NEWS
Za kilka dni minie 20 lat od wydarzeń, które na zawsze zmieniły świat. 11 września 2001 roku terroryści z Al-Kaidy dokonali ataku na bliźniacze wieże w Nowym Jorku i na Pentagon. W atakach zginęło prawie trzy tysiące osób.

11 września 2001 roku terroryści z Al-Kaidy porwali cztery samoloty

Dwa z nich uderzyły w bliźniacze wieże World Trade Center, jeden w Pentagon. Ostatni atak się nie powiódł, bo grupa pasażerów powstrzymała zamachowców, poświęcając własne życie.

Dramat rozpoczął się o godzinie 8.46, kiedy samolot linii lotniczych American Airlines uderzył między 94. a 98. piętro północnej wieży WTC. O dramacie jaki rozegrał się na Manhattanie, Ameryka dowiedziała około 8.50 czasu nowojorskiego, kiedy przerwano program lokalnych i narodowych stacji telewizyjnych, by pokazać pierwsze zdjęcia z „pożaru", jaki trawił jedną z wież World Trade Center.

Niedługo później o godz. 9.03 drugi samolot uderzył w południową wieżę World Trade Center, pomiędzy 78. a 84. piętrem. Szczątki samolotu i odłamki budynku zasypały pobliskie ulice. Tuż przed godz. 10 zawaliła się uszkodzona południowa wieża. Niemal pół godziny później to samo spotykało drugi budynek. Nowojorski Manhattan został spowity w dymie i kurzu.

Tragedia ludzi uwięzionych w wieżach i poległych w zamachu rozgrywała się na oczach całego świata

Niedługo po pierwszym uderzeniu w World Trade Center rozgłośnie radiowe i stacje telewizyjne rozpoczęły bowiem transmisję na żywo z miejsca zdarzeń. Cały świat po raz pierwszy obserwował tak dramatyczne i desperackie próby ratowania się przed straszliwą śmiercią w płomieniach na ekranach telewizorów. Co chwila widać było spadające z wysokości kilkuset metrów bezwładne ciała osób, które w panice wyskakiwały z najwyższych pięter WTC.

Samoloty skierowane na wieże World Trade Center nie były jednak jedynymi maszynami, które zostały tego dnia porwane przez zamachowców z Al-Kaidy. Terroryści opanowali jeszcze dwa Boeingi 757, które planowo miały dolecieć do Los Angeles i San Francisco. Nie dotarły do celu.

Jeden z nich został wykorzystany do uderzenia na zachodnie skrzydło Pentagonu, który jest siedzibą amerykańskiego Departamentu Obrony. Do zamachu doszło o godzinie 9.37.

Drugi samolot rozbił się na polu w stanie Pensylwania. Katastrofa nastąpiła tuż po godzinie 10., a jej przyczyną był opór, jaki pasażerowie stawili porywaczom na wieść o rozbiciu trzech innych samolotów. Czwarty miał prawdopodobnie uderzyć w Kapitol lub Biały Dom.

W najkrwawszym zamachu w historii Stanów Zjednoczonych zginęło około 2970 osób, w tym sześciu Polaków. Zidentyfikowano 1636 ciał. Do ataku terroru publicznie przyznał się przywódca Al-Kaidy, Osama bin Laden. Jego przemówienie na ten temat wyemitowała arabska telewizja 29 października 2004.

Dziś w miejscu, w którym stały niegdyś wieże WTC zwanym Strefą Zero stoją dwa szklane, ponad 300-metrowe wieżowce. Mają one symbolizować pamięć o tych, którzy zginęli oraz wiarę w lepszą przyszłość.

W zamachach z 11 września 2001 roku na Word Trade Center w Stanach Zjednoczonych zginęło prawie 3 tysiące osób. Zamachowcy uprowadzili cztery samoloty, które uderzyły w budynki WTC w Nowym Jorku i siedzibę Pentagonu pod Waszyngtonem. Czwarta maszyna rozbiła się na polu w Pensylwanii. Choć mijają 22 lata od tamtej tragedii, wciąż żywe są teorie spiskowe na temat przyczyn bezprecedensowego zdarzenia.Zobacz najsłynniejsze teorie spiskowe dotyczące zamachów na WTC --->

Zamach na WTC z 11 września 2001 roku: Spiskowe teorie na te...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska