Czytaj także: Jerzy Dudek zaczął mówić po krakowsku [ZDJĘCIA]
- Zwracam się z prośbą do mieszkańców gminy, aby nie obawiali się wyrażać swoich przekonań. Jeżeli zależy nam wszystkim na terenie, który zamieszkujemy, na którym dorastają nasze dzieci i wnuki, musisz zachować się w sposób dojrzały i podpisać listę osób popierających referendum - przekonuje Zofia Jończyk, pełnomocnik grupy, która 29 grudnia złożyła zawiadomienie o inicjatywie referendalnej do magistratu.
Wnioskodawcy zarzucają burmistrzowi m.in., że zwiększył zadłużenie miasta i teraz deficyt jest większy o przeszło 263 tys. złotych niż przed rokiem. Ponadto uważają, że rządzi w sposób autokratyczny, co prowadzi do częstych konfliktów z mieszkańcami, i nie realizuje obietnic wyborczych. Mają mu też za złe, że stworzył stanowisko wiceburmistrza. Wytknięto mu nawet to, że przeniósł swój gabinet z parteru na piętro. Wszystkich zarzutów jest 11.
Nie zgadza się z nimi burmistrz, który mimo świąt wydał w tej sprawie oświadczenie. Zarzucił w nim organizatorom referendum kłamstwa i insynuacje, a wobec prowodyrów akcji zapowiedział wystąpienie na drogę prawną w obronie dobrego imienia.
- Wszystkie zarzuty kierowane pod moim adresem są nieprawdziwe i szkalują moje dobre imię. Inicjatorzy referendum obarczając mnie winą za błędy poprzedników, chcą oszukać mieszkańców i narazić gminę na bezsensowne koszty referendum - twierdzi Zbigniew Stradomski, burmistrz Kalwarii, który uważa też, że działania te mają charakter polityczny. Wierzy w rozsądek wyborców.
W gminie uprawnionych do głosowania jest 16,5 tys. wyborców. Inicjatorzy referendum muszą uzyskać poparcie dziesięciu procent z nich. Muszą to zrobić w ciągu 60 dni. Reszta zależy od Państwowej Komisji Wyborczej.
- Wybory mogłyby się odbyć najwcześniej pod koniec maja- wyjaśnia Andrzej Ślęczek z PKW w Krakowie, dodając, że wniosek o inicjatywie referendum jeszcze tu nie wpłynął. Warto zaznaczyć, że aby skutecznie odwołać burmistrza, do urn wyborczych musiałoby pójść minimum 4 700 osób, czyli 27 procent wyborców.
***
Inicjatorzy referendum Jerzy Stokłosa (70 l), współpracownik byłego burmistrza Augustyna Ormantego i członek zarządu gminy za jego czasów oraz Aleksander Walinowicz (39l), członek władz gminnych i powiatowych Sojuszu Lewicy Demokratycznej, który prowadzi dom wycieczkowy w Zarzycach. Oprócz nich podpisali się: Zofia Jończyk z Kalwarii, pełnomocnik grupy, Barbara Góralczyk z Kalwarii, Bernard Czarniak z Leńcz, Emanuela Kowalczyk z Przytkowic, Ryszard Sarapata z Barwałdu Średniego, Jacek Wacławik z Leńcz, Tadeusz Dudek z Leńcz i Karolina Jesa- Wąsak z Przytkowic.
Wybieramy najpiękniejszą sportsmenkę Małopolski! Weź udział w plebiscycie!
"Super pies, super kot"! Zobacz zwierzaki zgłoszone w plebiscycie i oddaj głos!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!