W zeszłym miesiącu Moskwa przejęła kontrolę nad Mariupolem po tygodniowym oblężeniu, ale setki ukraińskich żołnierzy pozostały ukryte w ogromnej fabryce z czasów sowieckich założonej za Józefa Stalina, w podziemnych tunelach pod ogromną strefą przemysłową Azowstal, zablokowaną przez wojska rosyjskie.
W ciągu ostatnich 24 godzin poddało się 694 ukraińskich bojowników, w tym członkowie pułku Azow. 29 z nich było rannych – informuje Reuters, opierając się na danych, które podała Moskwa. Kijów liczy na wymianę ukraińskich bojowników na moskiewskich więźniów, ale Rosja musi to jeszcze potwierdzić. Nie jest zatem jasne, co stanie się z żołnierzami określanymi przez ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego jako bohaterscy obrońcy, którzy według rosyjskich deputowanych do Dumy określani są mianem „nazistowskich zbrodniarzy”.
Kreml zapowiedział, że kombatanci będą traktowani zgodnie z międzynarodowymi normami, a wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malyar zamieściła nagranie, w którym powiedziała: „Nastąpi procedura ich wymiany, by mogli powrócić do domu”.
Ukraińcy dokonali wielkiego wyczynu, długo i zaciekle walcząc z licznymi rosyjskimi, czeczeńskimi i separatystycznymi oddziałami.
Ministerstwo obrony Kijowa zapowiedziało, że zrobi „wszystko, co konieczne”, aby uratować nieznaną dokładnie liczbę personelu, który pozostaje w hucie, ale przyznał, że nie ma możliwości rozwiązania tej kwestii drogą militarną.
Źródło: AFP.com / reuters.com
