Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Andrychów. Milenka bardzo spieszyła się na świat. Poród w domu odebrali ratownicy medyczni

Monika Pawłowska
Zdjęcie poglądowe
Zdjęcie poglądowe Pixabay
Ratownicy medyczni, to ludzie wielkiej pasji i wielu talentów. Potrafią ratować ludzkie życie w każdej sytuacji, ale też… odebrać poród. W czwartek 28 maja powitali na świecie Milenkę. Dziewczynce tak się spieszyło na świat, że urodziła się w domu. Nie było już czasu przewozić mamy do szpitala.

FLESZ - W Polsce rodzi się coraz mniej dzieci

od 16 lat

Tuż przed godz. 7 dyżurny wadowickiego Pogotowia Ratunkowego odebrał telefon z prośbą, o wysłanie karetki do rodzącej kobiety. Natychmiast ruszyła karetka z Andrychowa z trzema ratownikami medycznymi na „pokładzie”: Marcinem, Mirosławem i Mariuszem (na zdjęciu od lewej).

Na miejscu okazało się, że akcja porodowa jest zaawansowana i nie było czasu na transport do szpitala. Ratownicy odebrali poród

- relacjonuje Maciej Kobielusz, kierownik wadowickiego pogotowia ratunkowego. - Cała akcja porodowa trwała z godzinę, łącznie z transportem szczęśliwej mamy Sylwii i jej nowo narodzonej córeczki Milenki do szpitala - dodaje.

Mama z córeczką pozostają w wadowickim szpitalu. Są zdrowe i szczęśliwe. Rodzina również.
- Mąż kobiety i rodzina byli w szoku, że poród tak szybko „poszedł”, a nasi ratownicy stanęli na wysokości zadania - mówi Maciej Kobielusz. - Może mało kto wie, ale szkolenie ratowników obejmuje również poród - dodaje.

Ratownicy akcją pochwalili się na swoim profilu Wadowice 999, odbierają wiele gratulacji.

Ooo dobrze się spisaliście. Zostaniecie ojcami chrzestnym. Gratulacje dla mamy i załogi

- napisała Agnieszka Czerwińska.

- Aż serducho rośnie, jak czyta się takie wieści! Gratulacje, panowie! - napisał Ireneusz Kasperek.

Trudna praca, ale piękna i ciekawa

Ratownik medyczny to misja, którą wykonują z pasją o każdej porze dnia i nocy. Zawsze z wielkim oddaniem ratują ludzkie życie, a czasem pomagają przyjść na świat maleńkim istotkom.

- Zdarzyło się, że odebraliśmy ich od sześciu do 10 rocznie - mówi Maciej Kobielusz. - Życzymy sobie ich więcej, bo dają nam siłę do pracy i satysfakcję - dodaje z uśmiechem.

Za naszym pośrednictwem dziękują wszystkim za słowa podziękowania i wsparcia w tym trudnym okresie.

Pobierz bezpłatną aplikację Nasze Miasto i bądź na bieżąco!

Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska