Galeria Rzeszów w czwartek wieczór była najważniejszym miejscem dla siatkówki na Podkarpaciu. Na spotkaniu z Asseco Resovią przeważały młode fanki, które głośno witały każdego zawodnika. Były brawa, przybijanie „piatek”, autografy, selfie. - Było fajnie - mówiły Anka i Baśka z Podwisłocza.
Każdy resoviak dostał swoją porcję zastrzyku optymizmu.Mimo, że atmosfery nie podgrzała Ewelina Lisowska, która w ostatniej chwili musiała odwołać swój występ. Gdyż jak donoszą media wylądowała w szpitalu.
- Przyszliśmy na siatkarzy, oni są naszymi gwiazdami - powiedzieli Bartek z Dynowa i Ewa z Łańcuta. Na wysokości zdania stanęli sportowcy. Był pokaz Flimero Cheerleaders - mistrzów Polski i Europy oraz akrobatyczne popisy Wilka Soviaka, konkursy z nagrodami. Resovii życzono złota na trzech frontach. Przede wszystkim, by wróciła na tron mistrza Polski.
- Bądźcie dumni po zwycięstwie i wierni po porażce - mówił prezes Bartosz Górski zapewniając, że celem drużyny trenera Andrzej Kowala jest odzyskanie tytułu mistrza Polski.
Dziś o 17. resoviacy pokażą się na Podpromiu w meczu pokazowym z Jastrzębskim Węglem. To pierwsza okazja by zobaczyć nasz nowy zespół na żywo. Kolejna nadarzy się dopiero w czwartej kolejce PlusLigi (21.10), bo nasza drużyna trzy pierwsze spotkania rozegra na wyjeździe.
- Będzie to dla nas bardzo dobry test. Resovia jest topowym zespołem i faworytem do mistrzostwa Polski. To dobry moment, by sprawdzić się na tle tak klasowego rywala - uważa Mark Lebedew, szkoleniowiec Jastrzębskiego Węgla, który zamelduje się w Rzeszowie tylko bez uczestniczącego w kwalifikacjach do ME Lukasa Kampy, ale z Grzegorzem Kosokiem, który wrócił do „Ptoków”.
Posiadacze karnetów wchodzą za darmo. Ze względów bezpieczeństwa, klub wprowadza od tego meczu specjalny blankiet dla dzieci w wieku 0-6 lat w cenie 1 zł. Można je zakupić w kasie biletowej w hali Podpromie (czynna od godz. 15).
W sobotę nasz zespół pojedzie do Warszawy na XI Memoriał Zdzisława Ambroziaka. Wystąpią: Effector Kielce, Łuczniczka Bydgoszcz, AZS Częstochowa, ONICO AZS Politechnika Warszawska, Lotos Trefl Gdańsk i Resovia, która w sobotę o 17.30 zmierzy się ze zwycięzcą meczu Effector - Łuczniczka. W drugim pojedynku Lotos Trefl zagra z lepszym z pary Politechnika - AZS Częstochowa. Mecz o 1. miejsce w niedzielę o 13, o 3. miejsce 2,5 godziny wcześniej. Resovia sezon w PlusLidze zainaugruje w Warszawie 1 października z Politechnika na Torwarze (godz. 15).
