Atak zimy w Małopolsce. Fatalna sytuacja na wielu małopolskich drogach. Najlepiej jest... na Podhalu [ZDJĘCIA]

Co ciekawe o poranku kłopotów nie było w górskich rejonach województwa. Tam opady były najmniejsze, drogi są czarne, ale trzeba jednak uważać na zamarzający deszcz. Na zakopiance warunki drogowe dzisiaj są całkiem niezłe, najgorzej poranku było na wjeździe do Krakowa.

Trudna sytuacja na A4

Zdecydowanie gorzej je na autostradzie A4, przede wszystkim na obwodnicy Krakowa. Jadący od Wieliczki do Balic niejednokrotnie hamują "do zera". Na innych odcinkach prowadzących w kierunku Krakowa także napotkamy na zatory, na jezdniach zalega dużo błota pośniegowego, poruszanie się jest bardzo utrudnione.

Bardzo wolna jazda na północ od Krakowa

Krajowa siódemka na północ od Krakowa również przysporzy kierowcom sporo problemów. "Stoimy w długim korku od Michałowic, ciężarówki mają problem z podjechaniem pod wzniesienia" - piszą kierowcy.

Wjazd do Krakowa od strony Zielonek jest także bardzo trudny, podobnie od Olkusza i Proszowic.

Potrójne ostrzeżenie IMGW

IMGW ostrzega, że bardzo mocne opady śniegu mogą występować do poniedziałkowego popołudnia. Instytut ostrzega także przed zawiejami, zamieciami i marznących opadach deszczu.

Aktualizacja godz. 11:11
Pośród głównych małopolskich dróg najtrudniejsza sytuacja panuje obecnie na DK94 pomiędzy Krakowem i Olkuszem oraz na DK7 na północ od Krakowa.

W godzinach wczesno popołudniowych sytuacja na małopolskich drogach uspokoiła się. Drogi są w w większości przejezdne. Trudniejsze warunki panują na północ od Krakowa, gdzie opady śniegu były dziś zdecydowanie największe.