Źródło: TVN 24, x-news.pl
Edward Szydło od zawsze pozostaje w cieniu małżonki. Oboje bardzo cenią sobie życie prywatne, dlatego nie udzielają wywiadów na ten temat. Okazuje się jednak, że w Przecieszynie ludzie chętnie opowiadają o "Pierwszej Parze" sołectwa. - Edek to swojski chłop, zwykły, prosty, pomocny. Taki jak Beata - mówi jeden z sąsiadów państwa Szydło.
Na co dzień pan Szydło pracuje jako dyrektor Społecznej Szkoły Zarządzania i Handlu w Oświęcimiu przy ul. Leszczyńskiej. Raz w tygodniu ma zajęcia z uczniami w Ośrodku Społeczno-Wychowawczym w Oświęcimiu. Ma też wiele pasji, a sąsiedzi zdradzają, że pośród nich jest myślistwo i pszczelarstwo. W tym roku prowadził nawet kółko ekologiczne z uczniami z przecieszyńskiej szkole podstawowej i przedszkolu. Należy też do lokalnego koła łowieckiego.
Państwo Szydło dochowali się dwóch synów: Tymoteusza i Błażeja. Starszy - Tymoteusz jest akolitą, uczniem czwartego roku Seminarium Duchownego w Krakowie. W przyszłości ma zamiar zostać księdzem. Błażej studiuje w Krakowie medycynę, jest na drugim roku.