Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bochnia. Metamorfozy - czyli jak w trzy miesiące Paulina i Iza zmieniły się nie do poznania

Małgorzata Więcek-Cebula
Małgorzata Więcek-Cebula
wojciech salamon
Trenerka fitness, dietetyczka, stylistka, wizażystka i fotograf po raz kolejny odmieniły dwie kobiety Bocheńskiej akcji, która skończyła się spektakularnym sukcesem patronowała „Gazeta Krakowska”

Informację o naborze do drugiej edycji akcji “Metamorfoza” Paulina Brzęk znalazła na Facebooku.

- Pamiętam, że to był wieczór, sprawdzałam co słychać u moich znajomych. Na profilu jednej z koleżanek znalazłam plakat tej akcji - wspomina 30-letnia mieszkanka Tworkowej w powiecie brzeskim.

Nie zastanawiała się długo. Poprosiła syna, aby zrobił jej zdjęcie, napisała kilka słów o sobie i wysłała zgłoszenie.

- Chciałam by mnie wybrano, ale zdawałam sobie sprawę, że szansę mam niewielkie. Jest przecież tyle innych dziewczyn, które także chcą zmian w swoim życiu - mówi.

Po kilku dniach Paulina odebrała telefon. Dzwoniła do niej Ania Adamczyk, trenerka fitness i pomysłodawczyni akcji “Metamorfoza” z zaproszeniem na casting.

- Ucieszyłam się, ale też przestraszyłam. Po głowie plątały mi się myśli: czy ja temu wszystkiemu podołam - mówi mieszkanka Tworkowej.

Za drugim razem

Pierwsze ogłoszenie o naborze do akcji Iza zlekceważyła, dopiero gdy po raz kolejny natrafiła na nie, dokładnie je przeczytała. Dlaczego mam nie spróbować pomyślała i wysłała e-maila

- Nikomu się do tego oczywiście nie przyznałam, nie liczyłam, że może się mi udać załapać. Z tego wszystkiego zapomniałam nawet napisać swojego numeru telefonu - wspomina.

Organizatorki akcji znalazły jednak sposób by się z nią skontaktować. Iza jako druga została zaproszona na casting II edycji akcji.

Trudne początki

Trzy miesiące temu obie dziewczyny zostały zważone i zmierzone. Warunkiem udziału w akcji było całkowite podporządkowanie się jej organizatorkom.

Trenerka fitness ustaliła im plan zajęć, dietetyczka dietę, której musiały sumiennie przestrzegać.

- Chodziło o trzymanie się zasady zjadania pięciu posiłków dziennie, ale przede wszystkim śniadania, które jest podstawą jadłospisu - mówi Iza, która zrzuciła ponad 7 kilogramów. Straciła też 8 cm w talii i 7,5 cm w biodrach.

- Nie było by tego efektu, gdyby nie wsparcie mojego męża, który od momentu, gdy się dowiedział, że biorę udział w tej akcji mocno mnie motywował. Nawet jadł to co ja - mówi Iza.

Taki spektakularny sukces to także zasługa babć, które przejęły opiekę nad 10 i 12-letnimi synami Izy, gdy ta ćwiczyła na siłowni.

Było zwątpienie

Równie imponujące są wyniki Pauliny, która pozbyła się prawie 6 kilogramów, ale też 10 centymetrów w talii i 9 w biodrach.

- To nie były łatwe miesiące, nie raz miałam chwilę zwątpienia. Byłam jednak dopingowana przez organizatorki akcji, poza tym tak zwyczajnie po ludzku nie chciałam ich zawieść - mówi 34-letnia mieszkanka Tworkowej.

Paulinie bardzo pomogła teściowa, mąż podczas akcji był na wyjeździe w delegacji. Dopingowali ją też synowie.

Dużo niespodzianek

II edycję akcji „Metamorfoza“ której patronowało Starostwo Powiatowe w Bochni oraz “Gazeta Krakowska” przygotowały: Ania Adamczyk -trener personalny, Agnieszka Kupczyk dietetyczka, Aleksandra Rybka makijażystka, Katarzyna Hojda stylistka oraz Manuela Wojs - fotograf.

- Wszystkie wierzyłyśmy mocno, że uda się naszym bohaterkom i nie pomyliłyśmy się - mówi Ania Adamczyk.

Co więcej dziewczyny nie chcą poprzestać na tym co już osiągnęły. Każda z nich wyznaczyła sobie kolejny cel.

- Bo to, jest tak naprawdę początek naszej drogi do lepszego, zdrowego życia. Do końca roku chcę jeszcze zrzucić 10 kilogramów - przekonuje Iza.

Równie śmiały cel ma Paulina.

- Wiemy co robić, pozostaje nam tylko wytrwać w postanowieniach - dodaje.

Prezenty na koniec

Uczestniczki “Metamorfozy” w ramach akcji otrzymały trzy mięsieczny karnet na zajęcia fitness oraz na siłownię. Iza i Paulina mogły skorzystać też z porad stylistki i makijażystki. W prezencie dostały też komplet strojów, w których zaprezentowały się podczas finału akcji, zorganizowanego kilka dni temu w “Małej Czarnej Bistro”. Dziewczyny w ramach akcji miały do dyspozycji cały szereg zabiegów medycyny estetycznej w gabinecie Pawła Ciuby. Skorzystały również z zabiegu wybielania zębów wykonanego w gabinecie Barbary Bodurki i Marty Anioł z Bochni). Całość uzupełniły jeszcze zabiegi upiększające w bocheńskim salonie “ Mandragora”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska