
"Żeby nie było śladów"
reż. Jan P. Matuszyński
premiera 24 września 2021
* warto
„Żeby nie było śladów”, opowiadający o zabójstwie Grzegorza Przemyka przez komunistyczną Służbę Bezpieczeństwa w 1983 roku to polski kandydat do przyszłorocznych Oscarów.
Produkcja oparta jest o wątki zawarte w nagrodzonym Literacką Nagrodą NIKE reportażu Cezarego Łazarewicza „Żeby nie było śladów. Sprawa Grzegorza Przemyka”.
Akcja filmu rozgrywa się w 1983 roku. W kraju wciąż obowiązuje wprowadzony przez komunistyczne władze stan wojenny, mający na celu zduszenie solidarnościowej opozycji. 12 maja Grzegorz Przemyk, syn opozycyjnej poetki Barbary Sadowskiej, zostaje zatrzymany i ciężko pobity przez patrol milicyjny. Przemyk umiera po dwóch dniach agonii. Jedynym świadkiem śmiertelnego pobicia jest jeden z kolegów Grzegorza, Jurek Popiel, który decyduje się walczyć o sprawiedliwość i złożyć obciążające milicjantów zeznania.

"Komedianci debiutanci"
reż. Emmanuel Courcol
premiera 8 października
* będzie śmiesznie
Zagraliby w stand-upie lub komedii. Etienne, aktor prowadzący warsztat teatralny w więzieniu, proponuje wystawić słynną sztukę Samuela Becketta "Czekając na Godota". Początkowo niechętna grupa kilku skazanych, z czasem angażuje się w próby poważnego przedsięwzięcia. Jest jednocześnie głośno, wesoło i filozoficznie. Wspólne wycieczki poza areszt zbliżają mężczyzn. Między reżyserem i aktorami rodzi się specyficzna więź. Jej zwieńczenie nastąpi podczas premiery w Paryżu.

"Jeźdźcy sprawiedliwości"
reż. Anders Thomas Jensen
*warto!
Markus (Mads Mikkelsen) wraca z misji wojskowej, by zająć się córką Mathilde, po tym, jak jego żona ginie w katastrofie kolejowej. Wszystko wskazuje na zwykły wypadek, do czasu… kiedy do jego drzwi puka Otto – ocalały z wypadku matematyk, dziwak. Otto z dwójką ekscentrycznych przyjaciół przekonują Markusa, że katastrofa pociągu była starannie zaplanowanym zamachem. Kiedy udaje im się zebrać dowody, pozostaje tylko jedno: odwet!
Połączeni wspólnym celem nie cofną się przed niczym, nawet jeśli będzie to wymagało przekroczenia cienkiej granicy między tym, co jest prawdą, a tym, co stanowi tylko pasujący element układanki.

"Rodzinka rządzi"
reż. Tom McGrath
premiera 1 października 2021
* dzieciaki będę zachwycone!
„Rodzinka rządzi” to kontynuacja nominowanej do Oscara® przebojowej, animowanej komedii „Dzieciak rządzi” ze studia DreamWorks Animation. Bracia Templeton - Tim i jego mały braciszek , Ted - stali się dorośli i oddalili się od siebie. Tim ma teraz żonę i jest ojcem. Ted jest prezesem funduszu hedgingowego. Tim i jego żona, Carol (żywicielka rodziny), mieszkają na przedmieściach ze swoją super-inteligentną 7-letnią córką Tabithą i uroczą, małą Tiną. Tabitha ubóstwia swojego wuja Teda i chce stać się taki jak on.
Mała Tina ujawnia, że jest - ta-da! - tajną agentką BabyCorp z misją odkrycia mrocznych sekretów szkoły Tabithy i jej tajemniczego założyciela, dr. Erwina Armstronga. Dzięki niej bracia Templeton zjednoczą się w nieoczekiwany sposób i odkryją, co naprawdę ma znaczenie.