WIDEO: Kukiz: Koledzy z PiS wy się niczym nie różnicie od PO
Źródło: Tarnowska.tv, X-News
Kukiz nie rozczarował publiczności. Dał z siebie wszystko prezentując swoje największe przeboje jak "Miasto budzi się", "Całuj mnie", "Na falochronie" cz też "Skóry". Publiczność szalała prosząc o bisy.
Nie obyło się jednak bez politycznej agitacji. Kukiz polityk zachęcał uczestników imprezy by wzięli udział w referendum ws. JOW-ów.
- Agituję do udziału w referendum wrześniowym. Pamiętajcie o jednej rzeczy - nie żyjemy w państwie demokratycznym. Ponieważ państwo demokratyczne to takie, w którym obywatel ma czynne i bierne prawo wyborcze – mówił ze sceny.
Nawiązując do publikacji, które ukazały się przed jego koncertem na łamach "Gazety Wyborczej", "Super Expressu" i "Faktu" sugerujących, że samorządowcy z Borzęcina popierający Kukiza, robią mu kampanię za pieniądze gminy, w zamian za miejsca na listach wyborczych przekonywał, że on sam zrezygnuje z honorarium.
Ile ono wynosi, nie wiadomo. Piotr Kania, dyrektor GOK-u, który organizował koncert, nie chce zdradzać, ile artysta dostał za występ Zasłania się umową z agencją. - Mogę powiedzieć tylko tyle, że to na pewno nie było 30 tys. zł, jak podały niektóre media, tylko dużo mniej. Jest to też oczywiście kwota brutto – dodaje.
Do agencji, która organizowała koncert pieniądze zostały przelane jeszcze przez koncertem. Także te dla Kukiza. - Póki co, żadnego zwrotu nie dostaliśmy. Nawet nie wiem, co z takim zwrotem zrobić. Muszę poradzić się prawnika – mówi Piotr Kania.
Po koncercie Kukiz przyrównał działaczy PiS-u do PO. - Koledzy z aparatu partyjnego PiS-u, wy się absolutnie niczym nie różnicie od aparatu Platformy. Jest oczywiście przepaść między "Kaczorem" a Donaldem, na korzyść prezesa Kaczyńskiego. Natomiast aparat z tą czołówką, wierchuszką PiS-owską, to jest to samo, co w Platformie. To jest własny interes, stołki, absolutny sprzeciw względem zmiany ordynacji wyborczej. Oni sobie zdają sprawę, Błaszczaki, Brudzińskie i tym podobni, że jeżeli zmieni się ordynacja, to na ich miejsce wskoczą młodzi PiS-owcy, młodzi ludzie, którzy pełni są energii - powiedział Kukiz.