O wpisanie tych zadań na listę inwestycji pilnych dla Małopolski zabiegali sądeccy radni sejmiku - Zygmunt Berdychowski, Leszek Zegzda oraz Andrzej Romanek.
- To pierwszy, oficjalny dokument, w którym samorząd województwa mówi, że budowa tej trasy jest priorytetem dla Małopolski - cieszy się radny Berdychowski. Apel - jak nadmienia - jest dopiero początkiem niełatwych starań.
- To dokument polityczny. Teraz czeka nas sporo pracy i rozmów w kuluarach, żeby przekonać wszystkich, że ta trasa jest tak samo potrzebna jak północna obwodnica Krakowa - dodaje Romanek.
Zobacz także: Mostem kolejowym na Popradzie pojedziemy w 2011 r.
W przyjętym dokumencie sejmik wylicza w sumie dziewięć inwestycji, które nie zostały ujęte w Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2011-2015 (program ten zakłada, że w Małopolsce budowana będzie w tym okresie jedynie autostrada A4). Modernizacja i budowa nowej drogi do Brzeska zajmują na tej liście ósme i dziewiąte miejsce.
- Stanowisko sejmiku jest ważne, ale droga do samej budowy jeszcze bardzo daleka - mówi otwarcie Jacek Gryga, dyrektor krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Najpierw trzeb wykonać studium, które określi przebieg trasy i pokaże w liczbach, czy rzeczywiście jest potrzebna. Potem porozumieć się muszą władze powiatów nowosądeckiego i brzeskiego, należy pozyskać tereny konieczne pod budowę, wykonać projekt i tak dalej. W sprzyjających okolicznościach potrzeba minimum 10 lat.
Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia pięknych dziewczyn!
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Podrobili 17 tys. ton paliwa, staną przed sądem
Najciekawsze świąteczne prezenty, wigilijne przepisy, pomysły na sylwestra - wszystko w serwisie świątecznym**swieta24.pl**
