W gminie Zabierzów rolników jest coraz mniej, ale latem kombajny wciąż wyjeżdżają tu na pola, a mieszkańcy nie wyobrażają sobie lata bez święta plonów. - To jedno z najważniejszych świąt w naszej gminie - mówiła Elżbieta Burtan, wójt Zabierzowa. Podkreślała wielkie znaczenie rolników w społeczeństwie, bo to oni żywią wszystkich.
Jak co roku, w gminie Zabierzów nie mogło zabraknąć nagród i wyróżnień dla najlepszych, najbardziej zasłużonych rolników. W tym roku doceniono 31, w tym trzy gospodarstwa rodzinne oraz Fundację Wspólnota Nadziei, która prowadzi ośrodek dla chorych na autyzm, a jej podopieczni uprawiają ziemię, sadzą warzywa, krzewy owocowe oraz mają łąki, na których wypasają owce.
- U nas w Nielepicach na tegoroczne plony nie można narzekać. Nie dosięgnęły nas klęski - mówi Zofia Sarnek, która z rodziną od lat uprawia rolę.
W Brzezince - wiosce, która w tym roku gościła uczestników gminnego święta plonów - nie wszystkim zbiory się udały. - Z jęczmieniem i owsem było trochę kłopotu. Wiosną mieliśmy suszę, a to czas, gdy rośliny rosną, wiec potrzebują wilgoci. Natomiast padało, gdy zboża dojrzewały, a wtedy trzeba było słońca - mówi Stanisław Kantor, rolnik z Brzezinki. Jednak nie wszystko stracone, bo ozime zboża się udały. - Pszenica i żyto dały dobry plon - przyznaje rolnik.
Podczas dożynek z rolnikami świętowała cała gmina. Starostami byli Dorota Karcz i Józef Jaroń. Pani Dorota prowadzi 2-hektarowe gospodarstwo. Ma trzy córki i syna. Zajmuje się hodowlą drobiu, sieje owies, pszenicę i kukurydzę, sadzi ziemniaki i warzywa. - To rodzinne gospodarstwo, staramy się w nim ograniczać stosowanie środków ochrony roślin i nawozów sztucznych do minimum, przez co produkty z naszego gospodarstwa smakują jak te za dawnych lat - podkreśla.
Józef Jaroń ma dwie córki i troje wnucząt. Gospodarstwo prowadzi z żoną, bratem i jego synem. Wszyscy dbają, by je rozwijać i udoskonalać, kupować maszyny potrzebne do pracy. Uprawiają kukurydzę, rzepak i pszenicę. Dzień przed dożynkami udało mu się skosić ostatni łan pszenicy, więc świętował spokojnie i radośnie. To starostowie zadbali o dożynkowy chleb. Pachnący bochen przekazali na ręce gospodyni - wójt Elżbiety Burtan, która obiecała dzielić go sprawiedliwie. Zaś panie z Kół Gospodyń Wiejskich jak co roku przygotowały wieńce ze zbóż oraz kosze kwiatów i warzyw dla władz gminnych, powiatowych i centralnych. Mieszkanki Brzezinki ośpiewały wójt Zabierzowa Elżbietę Burtan. Wręczając wieniec z herbem gminy prosiły ją, żeby chleb dzieliła równo, by nikt w gminie nie został głodny. - A za każde dobro, któreś uczyniła, niech ci Pan Bóg z nieba obfitości zsyła - śpiewały. Natomiast Marii Kwaśnik, przewodniczącej Rady Gminy Zabierzów wieniec przygotowały gospodynie w jej wioski: Aleksandrowic. Panie nie zapomniały, że przewodnicząca przyczyniła się do tego, iż stawy w centrum wsi stały się mieniem komunalnym.
NAGRODZENI ROLNICY Z GMINY ZABIERZÓW
Podczas dożynek gminnych zabierzowscy samorządowcy co roku wyróżniają i nagradzają najlepszych rolników. Podczas święta plonów wręczają im dyplomy i statuetki. W tym roku otrzymali je:
Zdzisław Paczyński, Paweł Paczyński, Marek Sypik, Jacek Wielowski, Damian Gwizdała, Stanisław Lorenc, Jan Jaroń, Wojciech Malik, Kazimiera i Józef Baranowie, Anna Ferdek, Bogusław Jochymek, Anna i Czesław Rudzcy, Tomasz Kurdziel, Tadeusz Walczowski, Marcin Mucha, Janina Kołodziejczyk, Tadeusz Nęcka, Radosław Duch, Kazimiera Pieniążek, Józef Wójtowicz, Kazimierz Korzonek, Michał Gwizdała, Ignacy Dziedzic, Piotr Krawczyk, Jan Kołodziej, Piotr Rumian, Maria i Mieczysław Kuligowie, Wojciech Pogan. Wśród zasłużonych znalazła się także Fundacja Wspólnota Nadziei, której podopieczni m.in. uprawiają ziemię.
Źródło: Dziennik Polski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
