https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ceny domów w gminach wokół Krakowa. Gdzie najtaniej, gdzie najdrożej?

Piotr Ogórek
Michałowicei. Cena za metr na rynku wtórnym - 3700, cena za metr nowego domu - 3200
Michałowicei. Cena za metr na rynku wtórnym - 3700, cena za metr nowego domu - 3200 Fot. Urząd Gminy
Wiele osób, choć pracuje w Krakowie, jako miejsce zamieszkania wybiera tereny z dala od miejskiego zgiełku. Jeśli ktoś decyduje się na dom, to najczęściej poza granicami Krakowa. W podkrakowskich gminach rynek domów jednorodzinnych, zarówno wtórny jak i pierwotny, ma się dobrze. Eksperci Instytutu Analiz Monitor Rynku Nieruchomości przygotowali szczegółowy raport o cenach domów. Podajemy średnią ceną za metr kwadratowy na rynku wtórnym oraz za nowe domy w wybranych gminach. Gdzie jest najtaniej, a gdzie najdrożej? Zobaczcie.

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Ja kupiłem działkę przez agencję nieruchomości abcdom w Wielkiej Wsi i wiadomo nie była to tania inwestycja, ale wyszło tyle co za mieszkanie w centrum Krakowa, a teraz mam przynajmniej swój własny ogródek, o czym w mieście mógłbym tylko pomarzyć
m
mf
Coś Wam się pomyliło.
e
ee
Co brałeś?
s
swell
Aha, to Wieliczka już nie jest gminą wokół Krakowa, w przeciwieństwie do takich Mogilan... Ciekawe.
a
abaqus
Dojazd np. z Wieliczki czy Skawiny do ścisłego centrum Krakowa koleją aglomeracyjną trwa krócej niż wyjazd z niejednego krakowskiego osiedla!
T
Tom
Ale pieprzysz jak potluczony, akurat w krakowskich biurowcach minimum 50% to jest praca programistow, w zasadzie jedyna przydatna robota dla ludzkosci. Bo reszte moga wykonywac automaty i roboty, a ludzie tylko utrudniaja to tak jak z kasjerkami w biedronca, ile by sie innym wygodniej zylo jakby ich nie bylo i czlowiek nie stal w tych durnych kolejkach tylko po to zeby wykonywaly bezuzyteczna robote.
H
Hm
Szkoda kasy na dom pod Krakowem, znaczy to opcja dla naprawde ludzie mega oszczednych lub rodzin ekstremalnie wielodzietnych > 2 dzieci. Bo jak sie odejmie brak przestrzenj publicznej lub koniecznosc dojazdow ciaglych i straty czasu to to sie totalnie nie oplaca. No chyba ze ktos lubi z domu nie wychodzic wogole.
z
zielony
zielonki nie warte nic. Smog najgorszy z możliwych. Dojazd tragiczny
G
Gość
Kraków jest przeludniony, więc lepiej, by ludzie się wyprowadzali. Dobrze byłoby, żeby też pracowali poza Krakowem (by zmniejszyć ruch w mieście). Niestety wszystkim imponują biurowce, a pożytecznej pracy nikt nie chce wykonywać.
M
Machlojek
Polecam Kamienice w centrum Krakowa. Można kupić za parę groszy tylko trzeba umieć.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska