Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chciał ukraść auto, zostawił w nim swoje dokumenty

Katarzyna Janiszewska-Kurdziel
Katarzyna Janiszewska-Kurdziel
Roztargniony złodziej chciał ukraść samochód, ale spłoszył go właściciel. W pojeździe pozostawił swoje dokumenty, a na posesji przedmioty m.in. rękawiczki w których próbował się włamać. Policjanci z III Komisariatu Policji w Krakowie znaleźli sprawcę ukrytego w pobliskich krzakach.

Około godz. 3 nad ranem oficer dyżurny policji odebrał telefon od mieszkańca Prądnika Czerwonego, który właśnie miał przepłoszyć złodzieja swojego samochodu. Mężczyzna zbudził się, bo usłyszał hałas na swojej posesji, a kiedy wyjrzał przez okno zobaczył nieznanego mu człowieka siedzącego w jego aucie. Właściciel pojazdu podniósł alarm i złodziej nie czekając na rozwój sytuacji uciekł przez płot. Na miejsce zostali skierowani policjanci z III Komisariatu Policji w Krakowie.

Podczas oględzin samochodu funkcjonariusze znaleźli na fotelu… portfel należący do złodzieja, a w nim dokument wystawiony na jego nazwisko. Na schodach do domu zgłaszającego znaleziono latarkę, rozsypany biały proszek (sprawdzenie testerem wykazało, że jest to amfetamina) oraz rękawiczkę należącą do sprawcy. Przy ogrodzeniu przez które złodziej salwował się ucieczką leżała druga rękawiczka.

Policjanci przeszukali pobliski terenu. Przy nasypie kolejowym zauważyli świeżo połamane krzaki. Rzeczywiście, w tych chaszczach ukrywał się mężczyzna, którego wygląd odpowiadał rysopisowi poszukiwanego. 34-latek został zatrzymany i przewieziony do komisariatu. Sprawca usłyszał zarzuty usiłowania kradzieży oraz posiadania narkotyków.

WIDEO: Poszukiwani przez policję z Małopolski

Źródło: Gazeta Krakowska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska