63-letni Henryk z Trzebini przyjechał z żoną do Chrzanowa na zakupy i załatwić sprawy urzędowe. Mężczyzna przechodził chodnikiem przy Al. Henryka, gdy obok niego tir uderzył w drzewo. Trzebinianin nie zdążył odskoczyć. Kasztan runął na niego. - Mąż jest po dwóch zawałach. Wprawdzie jest przytomny, ale jego stan jest poważny - mówi roztrzęsiona żona zranionego Henryka.
Chrzanów. Tir uderzył w kasztana. Drzewo runęło na przechodnia

Groźny wypadek w centrum Chrzanowa. W piątek tir uderzył w okazałego kasztana rosnącego przy Alei Henryka. Drzewo spadło na przechodzącego 63-latka z Trzebini. Mężczyzna w ciężkim stanie przebywa w chrzanowskim szpitalu.
Podaj powód zgłoszenia
Rodzinę tragicznie zmarłego proszę o kontakt: 503-355-612. Pomogę.
p
Wielkie wyrazy wspólczucia dla Rodziny Pana Henryka - miłe,mądrego człowieka - znałam Go osobiscie [*]
G
Kasztan to owoc, a kasztanowiec to nazwa drzewa
M
Niestety, przechodnia nie dało się uratować. Serdeczne kondolencje dla rodziny. Jestem z Wami myślą i modlitwą
s
Co tam dla nich jakie drzewo na drodze.
M
Pani Magdalena Balicka powinna spalić się ze wstydu po napisaniu tego "artykułu". To wręcz nieprawdopodobne, że osoba niepotrafiąca poprawnie napisać kilku zdań w języku polskim nazywa siebie dziennikarzem.
E
Uderzył w kogo? w co? Biernik! Uderzył w kasztan. To rzeczownik nieżywotny. Gdyby uderzył w konia kasztanowej maści - kasztana to tak. Gazeta ma być wzorem polszczyzny.
M
-a jakie to ma znaczenie dla tego biednego Pana Henryka i jego rodziny?
Życzę Panu, Panie Henryku szybkiego powrotu do zdrowia i wierzę, że tak się stanie!!!
Życzę Panu, Panie Henryku szybkiego powrotu do zdrowia i wierzę, że tak się stanie!!!
f
W kasztanowca chyba...
M
Co za tepa dzida to pisala?
k
no jest to tragedia, życzę panu powrotu do zdrowia, a swoją drogą patrzę że ten kasztanowiec ma chyba spróchniałe korzenie