W mieszkaniu strażacy wykryli przekroczony poziom stężenia tlenku węgla ok. 200 ppm. Po przewietrzeniu pomieszczeń zezwolono domownikom na powrót do mieszkania. Jak można było się domyślić, za „produkcję” tlenku węgla odpowiedzialny był łazienkowy piecyk gazowy.
Służby nieustannie ostrzegają o zagrożeniach tlenkiem węgla, apelując o zainstalowanie czujników czadu. Zima jest okresem, w którym nasilają się przypadki zatrucia czadem. Wiele domostw ma piece łazienkowe, odpowiedzialne za ogrzewanie mieszkania.
- Objawami zatrucia tlenkiem węgla są: ból głowy, uczucie zmęczenia, nudności, bardzo złe samopoczucie, podwyższone tętno; wymioty; trudności z oddychaniem, duszności, zaburzenia orientacji i równowagi; zaburzenia rytmu serca, drgawki, utrata przytomności. W takiej sytuacji należy natychmiast zapewnić dopływ świeżego powietrza do pomieszczenia, ewakuować osobę poszkodowaną w bezpieczne miejsce, wezwać medyków – przypomina Małgorzata Jurecka, oficer prasowy oświęcimskiej policji.

Jeśli osoba poszkodowana nie oddycha, należy bezwzględnie przeprowadzić resuscytację krążeniowo-oddechową.
- Jeśli łazienka wyposażona jest w piecyk gazowy należy zachować czujność podczas kąpieli, bo może dojść do nagromadzenia tlenku węgla. Tlenek węgla jest gazem bezwonnym i bezbarwnym, więc ludzie go nie wyczuwają, natomiast czujnik czadu zasygnalizuje nawet najmniejsze pojawienie się „cichego zabójcy” – przypominają strażacy.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Oświęcim można spotkać w różnych miejscach w Polsce. Stanowią zaskoczenie
- Minął rok budowy obwodnicy Oświęcimia do S1. GDDKiA podaje termin zakończenia
- Wyniki liczenia wiernych w największych parafiach w Oświęcimiu
- IX charytatywny mecz hokejowy w Oświęcimiu przeszedł do historii. Wynik imponujący
- Niesamowite opowieści w drugim odcinku o historii hokeja w Oświęcimiu. WIDEO
- Wielkie plany Energylandii. Ta decyzja zmieni ich w giganta branży rozrywkowej
