Małopolanie coraz częściej chodzą na L4. Kwota wstrzymanych zasiłków przez ZUS w ubiegłym roku jest ogromna. Dlaczego?

W całym roku 2024 w województwie małopolskim łączna liczba świadczeń lekarskich sięgnęła 1 900 612. W samym Krakowie było to 554 793. Są to liczby większe niż w roku poprzednim. W 2023 r. w Małopolsce łącznie wystawiono 1 869 104 zaświadczeń lekarskich, z kolei w samym Krakowie - 542 481.

Średnia długość zwolnienia chorobowego w Małopolsce w minionym roku wyniosła 10,3 dni (w Krakowie - 8,6). Były to podobne wartości jak w roku 2023.

W minionym roku, choć nieznacznie w porównaniu do 2023 r. wzrosła liczba zwolnień chorobowych trwających 34 dni i więcej. W 2024 r było to 54 907 (w Krakowie 11 524). W 2023 r. - 52 376 (w Krakowie 10 950). Najwięcej L4 było jednak wystawianych na czas od 1 do 5 dni. W 2024 r. było to 835 342 (w Krakowie 316 354), w 2023 r. - 806 673 (w Krakowie 305 212).

W minionym roku wiele osób skorzystało z jednodniowego zwolnienia chorobowego, które przysługuje np. w momencie wykonania małego zabiegu lub ekstrakcji zęba. W 2024 r. było to łącznie 155 188 (w Krakowie 69 643). Z kolei w 2023 r. - 136 520 (w Krakowie 62 214).

W minionym roku w Małopolsce najwięcej osób miało wystawione zaświadczenia lekarskie na choroby układu oddechowego - 583 216 (w Krakowie 200 351). Na drugim miejscu znalazły się choroby układu mięśniowo-szkieletowego i tkanki łącznej - 274 105 (w Krakowie 65 266). Później z kolei były: urazy, zatrucia i inne określone skutki działania czynników zewnętrznych - 167 045 (w Krakowie 32 746), ciąża, poród i połóg - 145 175 (w Krakowie 34 492), choroby układu trawiennego - 124 614 (w Krakowie 38 574), zaburzenia psychiczne i zaburzenia zachorowania - 113 845 (w Krakowie 43 721).

Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma obowiązek kontrolować prawidłowość orzekania o czasowej niezdolności do pracy i prawidłowość wykorzystania zwolnień lekarskich.

- W pierwszym przypadku lekarze orzecznicy ZUS weryfikują, czy osoba na zwolnieniu nadal jest chora i tym samym niezdolna do pracy, czy też należy skrócić zwolnienie. Od stycznia do grudnia 2024 roku w Małopolsce w 1,4 tys. spraw skorygowano zwolnienie. Kwota oszczędności to niemal 1 mln 47 tys. zł - wyjaśnia nam Anna Szaniawska, regionalna rzeczniczka ZUS w województwie małopolskim.

Z kolei w drugim przypadku kontrola polega na sprawdzeniu, czy chory wykorzystuje zwolnienie lekarskie zgodnie z jego przeznaczeniem, tzn. czy na przykład nie pracuje lub nie wykonuje innych czynności, które utrudniają powrót do zdrowia.

- W sytuacji nieprawidłowego wykorzystania zwolnienia wstrzymujemy wypłatę świadczenia, a jeżeli zostało już wypłacone, trzeba je oddać. W 2024 r. w regionie 1,3 tys. osób nieprawidłowo wykorzystało zwolnienie. Z tego powodu wstrzymano wypłatę zasiłków w wysokości niemal 2 mln 646 tys. złotych - wylicza Szaniawska.

- Kobieta na zwolnieniu związanym ze schorzeniem odcinka szyjnego kręgosłupa brała udział w turnieju tańca. Zdjęcia z turnieju znalazły się w internecie. Na jednym z nich przytrzymywana przez partnera, wykonywała akrobatyczną pozycję, w której jej głowa znajdowała się kilka centymetrów nad podłogą - opisuje nam regionalna rzeczniczka ZUS w województwie małopolskim.

Co jeszcze Małopolanie robili w trakcie trwania zwolnienia chorobowego? Niektórzy zdecydowali się udać wtedy na siłownię, wziąć udział w imprezach, wyremontować mieszkanie lub zrobić porzadki w ogrodzie, a także pojechać na wycieczkę. Zdarzyły się również przypadki, że po prostu w trakcie trwania L4 jednocześnie osoba chora podejmowała inną pracę zarobkową lub prowadziła działalność gospodarczą. Niektórzy rodzice w trakcie pobierania świadczeń z tytułu zasiłku opiekuńczego posyłali swoje dzieci do szkoły lub przedszkola.