Dwa szpitale z Krakowa w środku politycznej awantury. Co z pieniędzmi na onkologię?

Fundusz Medyczny powstał w 2020 roku z inicjatywy prezydenta RP Andrzej Dudy we współpracy z ówczesnym ministrem zdrowia. Jego głównym założeniem jest poprawa zdrowia i jakości życia Polaków. Fundusz jest finansowany ze środków publicznych w łącznej wysokości ok. 40 mld zł, a okres jego realizacji obejmuje lata 2021-2029. Fundusz zasilają coroczne wpłaty z budżetu państwa w wysokości ok. 4 mld zł.

W ramach Funduszu Medycznego wyodrębniono 4 subfundusze: infrastruktury strategicznej, modernizacji podmiotów leczniczych, rozwoju profilaktyki i terapeutyczno-innowacyjny.

3 lutego 2023 r. został ogłoszony konkurs o nazwie „Wybór propozycji projektów strategicznych w zakresie dofinansowania zadań polegających na budowie, przebudowie, modernizacji lub doposażeniu infrastruktury strategicznej podmiotów leczniczych udzielających świadczeń opieki zdrowotnej w rodzajach i zakresach onkologicznych w ramach Subfunduszu infrastruktury strategicznej”.

Był to konkurs z alokacją w wysokości 2,5 mld zł, zwiększoną decyzją MZ do 4,186 mld zł. Maksymalna kwota dotacji celowej dla jednego projektu strategicznego 300 mln zł.

W ramach konkursu środki przyznano 19 ośrodkom w całym kraju. Wśród nich znalazły się również dwa z Małopolski: Szpital Uniwersytecki w Krakowie i NIO-PIB - Oddział w Krakowie.

W połowie października 2023 r. Szpital Uniwersytecki w Krakowie informował, że w ramach konkursu otrzyma kwotę sięgającą blisko 120 mln zł: w 2024 r. - 72,3 mln zł, 2025 r. - 22,7 mln zł, 2026 r. - 24,3 mln zł.

- Pieniądze zostaną przeznaczone na rozwój oddziałów onkologicznych oraz zakup nowoczesnego sprzętu m.in. nowego tomografu komputerowego, w ramach projektu pn. „Podniesienie jakości i poprawa dostępności do diagnostyki onkologicznej oraz leczenia chorób nowotworowych w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie dzięki doposażeniu jednostek szpitalnych”, który będzie realizowany w latach 2024-2026 - wyjaśniała lecznica.

Maria Włodkowska, rzecznik prasowy szpitala mówi nam: - Do chwili obecnej z tytułu powyższego dofinansowania szpital nie otrzymał żadnych środków finansowych.

Na pytania o unieważnienie konkursu i skutki tej decyzji dla szpitala nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Z kolei Narodowy Instytut Onkologiczny im. Marii Skłodowskiej-Curie – Państwowy Instytut Badawczy informował, że otrzyma 362 mln zł na projekt „Optymalizacja ścieżki diagnostycznej i terapeutycznej chorych na nowotwory w Narodowym Instytucie Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie – Państwowym Instytucie Badawczym”, realizowany w latach 2023-2027. 36 mln zł z tej puli miało trafić do oddziału w Krakowie.

Dyrekcja NIO-PIB - Oddział w Krakowie zaplanowała w ramach zadania: przeniesienie Pracowni Mammotomii wraz z niezbędną aparaturą medyczną, modernizację Bloku Operacyjnego w zakresie pomieszczeń uwolnionych po Pracowni Mammotomii, połączenie Pracowni PET i Pracowni Scyntygrafii, przeprowadzenie 2. etapu modernizacji Zakładu Patologii Nowotworów wraz z niezbędną aparaturą.

Ponadto w ramach zadania zaplanowana była wymiana 120 łóżek szpitalnych znajdujących się w oddziałach i klinikach.

- Projekt został wskazany na liście rankingowej, lecz lista nie stanowi decyzji o udzieleniu dofinansowania, a zgodnie z art. 14 ustawy o Funduszu Medycznym, daje jedynie możliwość ministrowi zdrowia wskazania propozycji projektów strategicznych, dla których możliwe będzie ustanowienie programu inwestycyjnego w celu objęcia dofinansowaniem projektu strategicznego - wyjaśnia nam Małgorzata Rygiel, rzecznik prasowy NIO-PIB - Oddział w Krakowie. - Dopiero wówczas projekty programów inwestycyjnych dla projektów strategicznych minister właściwy do spraw zdrowia przedstawia Radzie Ministrów, celem ustanowienia programów inwestycyjnych. W przypadku podjęcia przez Radę Ministrów decyzji o realizowaniu projektu strategicznego w ramach programu inwestycyjnego, minister właściwy do spraw zdrowia zawiera z wnioskodawcą umowę. W konkursie dotyczącym dofinasowania szpitali onkologicznych z Funduszu Medycznego nie nastąpiło uchwalenie przez Radę Ministrów programów inwestycyjnych i umowy przyznające środki w postaci dotacji nie zostały zawarte.

Przedstawicielka placówki dodaje też: - Dyrekcja NIO-PIB Oddział w Krakowie przyjmuje do wiadomości informacje o anulowaniu przedmiotowego konkursu. Zgodnie z zapowiedzią Ministerstwa Zdrowia wiadomo nam, że powtórne ogłoszenie naboru przewidywane jest na marzec br. Po ponownym ogłoszeniu konkursu bierzemy pod uwagę złożenie wniosku - wyjaśnia.

Pod koniec stycznia br. Ministerstwo Zdrowia poinformowało o anulowaniu wspomnianego konkursu. Za przyczynę tej decyzji resort zdrowia wskazuje stanowisko Centralnego Biura Śledczego o konieczności przedłużenia kontroli w konkursie.

- Jednocześnie, mając świadomość potrzeb pacjentów i podmiotów leczniczych, minister zdrowia podjęła decyzję o powtórzeniu naboru w tym samym zakresie. Powtórne ogłoszenie naboru planowane jest na marzec bieżącego roku. Poziom alokacji w konkursie pozostaje na niezmienionym poziomie, czyli 4,2 mld zł. Projekty, które zostaną wyłonione w ramach powtórzonego konkursu z Funduszu Medycznego, będą mogły być realizowane do 2029 r. - tłumaczy w oficjalnym komunikacie Ministerstwo Zdrowia.

Minister zdrowia Izabela Leszczyna odniosła się również do sprawy w mediach społecznościowych pisząc: - W lutym rozstrzygamy konkurs onkologiczny z KPO na 5,2 mld zł, więc przeznaczymy na inwestycje w onkologię o 1 mld zł więcej niż w konkursie z Funduszu Medycznego. Skala nieprawidłowości (eufemizm) w konkursie organizowanym przez PiS była tak duża, że nie mogłam wziąć odpowiedzialności za ich przekręty, bo zrobili listę rankingową, rozdali plastikowe czeki, a resztę (podpisanie umów, finansowanie…) zostawili nam. W marcu ogłosimy ten konkurs raz jeszcze. Na uczciwych warunkach, bez preferencji dla krewnych i znajomych królika.

- Te środki były przyznane w ramach uczciwego i transparentnego konkursu, który został rozstrzygnięty z Funduszu Medycznego. To 4 mld zł rocznie, które miały wesprzeć te obszary ochrony zdrowia, które przed laty nie miały wystarczającego wsparcia. To był projekt absolutnie apolityczny, który miał służyć Polakom, którzy zmagają się z chorobami nowotworowymi. Od października 2023 r. pani minister Izabela Leszczyna pomimo zabezpieczonych środków, nie uruchomiła tego konkursu, nie uruchomiła tych środków, czyli ponad 150 mln zł na onkologię w Małopolsce - mówił poseł PiS Łukasz Kmita.

Podczas konferencji prasowej zwołanej w Krakowie we wtorek, 4 lutego, poseł Łukasz Kmita, była małopolska kurator oświaty Barbara Nowak oraz Mateusz Małodziński, kandydat popierany przez PiS w wyborach uzupełniających do Senatu, apelowali do Donalda Tuska i minister zdrowia Izabeli Leszczyny o to, aby "natychmiast uruchomiono te programy lekowe i infrastrukturalne, a także by zwiększono środki na potrzebne zakupy na onkologię".

- Tu nie chodzi o polityczne przepychanki, bo sprawa jest naprawdę śmiertelnie poważna. Tu chodzi o ludzkie życie, a także o łatwą, szybką diagnozę pacjentów onkologicznych. Chodzi o szybkie i efektywne leczenie pacjentów onkologicznych - podkreślał Mateusz Małodziński.