Ciężarówka wjechała na środek ronda [ZDJĘCIA]

...

Trudno jest to komentować, bo aby napisać o tym coś konkretnego to na prawdę trzeba by tam być w tym konkretnym miejscu i przejechać tam samemu przez to rondo jako kierowca. Ale jak mi się wydaje pan kierowca wiedząc że ma przed sobą rondo, bo na to wskazywał z pewnością znak drogowy, nie raczył ograniczyć prędkości do takiej z którą bez problemu mógłby bezpiecznie przez to rondo przejechać.
Ale to nie wszystko. Warunki drogowe obecnie mamy takie jakie mamy, a panowie drogowcy jak zwykle co roku są zaskoczeni że trzeba ruszyć D i przygotować drogi na tyle aby były przejezdne. Pewnie to dla nich zbyt duży wysiłek.

Projektują je pod wymiary samochodu osobowego, najwyżej BUS-a, furgonetki. Pojazdy wielkogabarytowe (TIR-y, autobusy - zwłaszcza te 3-osiowe, nie mówiąc o przegubowcach) mają trudności z manewrowaniem. Projektanci powinni brać pod uwagę największe pojazdy, jakie w danym miejscu przejeżdżają.

To jest rondo? Chyba w mieście nie byliście.
To jest popierdułka nie rondo.

A do metra miała wjechać !!

ciekawe dlaczego droga nie była posypana

Przecież to nie jest rondo, skoro ma wielkość patelni.

Za takie czyny zabrać dożywotnio prawo jazdy i obciążyć kosztami za szkody - będzie nauczka dla innych.

...tak jest wszedzie na drogach,nie ma prawdziwej zimy ze sniegiem`ale slisko jest jak diabli.Nie zawsze jest mozliwosc zapanowania nad takim duzym tonazem,nawet przy minimalnej predkosci!ronda,dojazdy do skrzyzowan,luki,to zdradliwe niedopilnowane przez leniwe sluzby drogowe!

Trochę leciwe to Renault Premium. Dobrze, że wjechał na środek ronda, a nie w rodzinę jadącą osobówką. Mam nadzieję, że ITD dobrze przebada ten samochód i już więcej na drogi nie wyjedzie.