
Naomi Alderman, "Siła", wyd. Marginesy
Naomi Alderman w powieści "Siła" nadaje kobietom moc, która pozwala im zabić mężczyzn. Tylko czy one naprawdę zechcą z niej skorzystać? Nagrodzona Bailey's Women's Prize, jedna z najgłośniejszych książek feministycznych ostatnich lat, znalazła się także na liście najlepszych książek 2017 roku wg "New York Times'a", "Los Angeles Times'a" i Amazon.com.

Jerzy Pilch „Żywego ducha”, wyd. Literackie
Zagłada cicha jak kot? Potop bez opadów? Terrorystyczny atak z nieba? Globalne wyludnienie? Apokalipsa rozgrywa się w języku. Świat kończy się, bo milknie. Dalekie głuche pożary. Nie ma do kogo gęby otworzyć. Przed aniołem śmierci, który przeszedł przez Warszawę, uchodzi jedynie pisarz — odludek . Można powiedzieć trafił żywy duch na swego. Po kolejnych próbach nawiązania kontaktu z kimkolwiek i gdziekolwiek nie może się dłużej łudzić. Został sam. I to sam w sensie ścisłym.

Mateusz Janiszewski, „Ortodroma”, wyd. Znak
W 1914 roku Ernest Shackleton wyruszył na pokładzie Endurance w podróż, która przeszła do historii. Cel był jasno określony – Antarktyda. Pomimo wysiłków całej załogi statek został uwięziony w lodzie – od kontynentu dzielił ich dzień żeglugi. Rozpoczął się wyścig o życie w skrajnie nieprzyjaznym, bezlitosnym i wymagającym pustkowiu.
Ponad wiek później inna załoga wyrusza w rejs, by powtórzyć trasę legendarnej wyprawy. Jednym z kapitanów jest Mateusz Janiszewski – lekarz, podróżnik, pisarz. Zaplanowana na wiele miesięcy podróż okazuje się dużo bardziej wymagająca – nie dla podróżnika, dla człowieka.
W tym znakomitym reportażu literackim nawiązującym do najlepszych tekstów podróżniczych Janiszewski zabiera nas w nieznane, w wyprawę poza granice ludzkiej wytrzymałości, do świata, który jest skrajnie nieprzyjazny, ale który – jeśli się na niego otworzymy – nas przeniknie.

Jaume Cabre, „Podróż zimowa”, wyd. Marginesy
Jaume Cabre, jeden z najważniejszych pisarzy katalońskich stworzył znakomity zbiór opowiadań, który zachwyci nie tylko wielbicieli jego monumentalnych powieści, jak "Wyznaję", czy "Głosy Pamano". Cabre okazuje się być mistrzem krótkiej formy, znakomicie puentuje, buduje napięcie, ironicznie komentuje ludzkie słabości. Nawiązuje do muzyki, literatury i innych dziedzin sztuki, a podczas lektury czujemy się niczym tropiciele zagadek detektywistycznych…