https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Co dalej ze sklepami Tesco na terenie Tarnowa?

Paulina Marcinek-Kozioł
Około 20 osób pracujących w Tesco na terenie miasta zarejestrowało się już w Powiatowym Urzędzie Pracy w Tarnowie jako bezrobotne. Nie wykluczone, że ta liczba jest większa ponieważ tarnowski pośredniak nie otrzymał od firmy informacji o zwolnieniach.

FLESZ - Zmiany w płatnościach, co piąta transakcja będzie wymagać użycia PIN-u

Pierwsze zwolnienia pracowników pojawiły się początkiem roku i dotyczyły Tesco w Żabnie. Do Powiatowego Urzędu Pracy w Tarnowie firma wysłała informację o kilkunastu osobach, które straciły pracę. Cztery z nich zarejestrowały się w tarnowskim pośredniaku. Market został zamknięty końcem lutego.

- O zamknięciu sklepu w Żabnie informowaliśmy w styczniu tego roku – podobnie jak w przypadku 30 innych placówek, decyzja ta wynikała z przyczyn ekonomicznych, czyli nieosiągania przez sklepy określonych progów rentowności – informuje naszą redakcję Biuro Prasowe Tesco Polska.

Na zwolnieniach pracowników ze sklepu w Żabnie się nie skończyło. W ostatnich miesiącach w tarnowskim pośredniaku zarejestrowało się około 20 osób, które straciły pracę w marketach Tesco w Tarnowie.

- Nie możemy podać dokładnej liczby ponieważ nie wiemy czy osoby, które zostały zwolnione, nie otrzymały od razu pracy w innym miejscu – wyjaśnia Stanisław Dydusiak, dyrektor PUP w Tarnowie. - Poza tym o ile byliśmy informowani przez Tesco o zwolnieniach w Żabnie, to o Tarnowie nie otrzymaliśmy takiej wiadomości – dodaje

Dyrektor PUP w Tarnowie o szczegółowe informacje na temat zwolnień pracowników w Tarnowie zwrócił się również do przedstawicieli firmy Tesco.

Zatem co dalej ze sklepami w Tesco w Tarnowie? Biuro Prasowe uspokaja. - Aktualnie nie planujemy zmian w funkcjonowaniu naszych sklepów w Tarnowie – czytamy w mailu przesłanym do naszej redakcji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Moze zlikwidujcie roxi wegiel

G
Gość

Nic dziwnego, że te sklepy upadają. Jest nagromadzenie dużych supermarketów w centrum Tarnowa (pl. Kosciuszki): Delikatesy Centrum, Tesco, Biedronka, a to wszystko w odległości kilkudziesięciu metrów od siebie. Tesco jest w podziemiacg 'Świtu ' bez windy i ciężko jest się tam dostać osobom starszym , że nie wspomnę o wyjściu po schodach z większymi zakupami. Obok są liczne sklepy spożywcze. Natomiast na odcinku od pl. Kościuszki do Rynku jest tylko 2 sklepy spożywcze. Absurd.

G
Gość

W tych sklepach już nic nie ma. W galerii Gemini potrzebny jest supermarket z pełnym asortymentem towarów.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska